"Nienawidzą nas, dlatego spróbują 23 i 24 sierpnia zwiększyć liczbę ostrzałów szeregu naszych miast rakietami manewrującymi. Na pewno będzie wśród nich Kijów" – oznajmił Podolak w ukraińskiej telewizji.
Wyraził przekonanie, że "apokalipsy nie będzie", ale trzeba zachować ostrożność i jeśli rozlegnie się sygnał alarmowy, chować się.
Dzień Niepodległości Ukrainy to ukraińskie święto państwowe obchodzone co roku 24 sierpnia. W tym roku planowana jest m.in. "defilada" zniszczonego sprzętu armii najeźdźców, zwiezionego z wielu miejsc na Ukrainie.
Śmierć córki Dugina
Podolak zapewnił też, że Ukraina nie miała żadnego związku z sobotnim wybuchem pod Moskwą, w którym zginęła córka głównego ideologa Kremla Aleksandra Dugina, Daria. "Z wczorajszym wybuchem Ukraina oczywiście nie ma nic wspólnego, bo nie jesteśmy państwem przestępczym, jak Rosja, a tym bardziej państwem terrorystycznym" – oznajmił.
Świadkowie mówią, że samochód, którym jechała Dugina, eksplodował podczas jazdy w rejonie miasta Odincowo pod Moskwą. Jak twierdzą lokalne media, pojazdem miał też jechać sam Dugin, ale w ostatniej chwili zmienił zdanie i wsiadł do innego pojazdu, unikając w ten sposób śmierci.
dś
Źródło:
