Zdalnie sterowany robot zaczął przeczesywać dno oceanu w poszukiwaniu zaginionej łodzi podwodnej

Opracowanie:

22 czerwca 2023, 20:13

Na zaginionej łodzi podwodnej prawdopodobnie skończył się tlen. Do akcji wkroczył kanadyjski robot poszukiwawczy

Czy uda się odnaleźć zaginioną łódź podwodną? Amerykańska Straż Przybrzeżna poinformowała w czwartek, że kanadyjski statek Horizon Arctic rozmieścił zdalnie sterowanego robota (ROV), który "dotarł do dna i rozpoczął poszukiwania".

Jest to pierwszy obiekt, który przeczesuje dno w poszukiwaniu zaginionej łodzi. Jednak szanse na szybkie jej odnalezienie nie są duże.

"Nie wiemy, dokąd dotarła łódź i na jakiej może być głębokości. Dlatego obszar poszukiwań jest tak rozległy. Mamy tu również dwa najbardziej nieprzewidywalne prądy na świecie" - powiedział dr Simon Boxall z uniwersytetu w Southampton.

Przed ratownikami trudne zadanie

Dodał, że jeśli łódź podwodna jest nienaruszona, może pokonać "dziesiątki mil", zanim osiądzie na dnie morskim. "Przed ekipami poszukiwawczymi bardzo trudne zadanie" - podkreślił.

Titan, mała komercyjna łódź podwodna firmy OceanGate, poszukiwana jest od niedzieli, kiedy straciła łączność 105 minut po rozpoczęciu 4-kilometrowej podróży na dno Atlantyku, by zwiedzić wrak Titanica.

Na jej pokładzie znajdują się brytyjski miliarder i podróżnik Hamish Harding, pochodzący z jednej z najbogatszych pakistańskich rodzin Shahzada Dawood i jego syn Suleman, współzałożyciel OceanGate Stockton Rush oraz francuski nurek Paul-Henry Nargeolet.

Według szacunków tlenu miało starczyć pięcioosobowej załodze na 96 godzin. Czas ten upłynął.

Dramat na zaginionej łodzi, przewidywany czas upłynął. Maleją szanse na ratunek

Maleją szanse na odnalezienie żywych uczestników wyprawy łodzią podwodną. Według przewidywań ekspertów, po godzinie 13:08 czasu polskiego, na pokładzie zabrakło tlenu. Jednostka zaginęła na Oceanie At...

Adam Kielar

Źródło:

Wideo

Marcin Koziestański

Napisz do autora

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas:

Facebook Instagram X (Twitter) Youtube

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

Spam
Wulgaryzmy
Rażąca zawartość
Propagowanie nienawiści
Fałszywa informacja
Nieautoryzowana reklama
Inny powód

ab22.06.2023 17:37:23

Myślę, że chodzi o to że Murikanie już mają pomysł na scenariusz do Titanica 2 i nie chcą ocalonymi turystami go s[wulgaryzm]ić. No bo bądźmy szczerzy – kto by poszedł na Titanica gdyby Leonardo di Caprio się nie utopił? No kto? Musi być dramat – inaczej będzie finansowa klapa. Znam takich, którzy do dziś przeżywają, że Leo się utopił a nie ta gruba…

Tytani z Tytana mają jeszcze powietrza na 24 godziny więc spoko – do piątku jest czas żeby na spokojnie kupić piwo i jakoś wytrzymać. Los bogatych miliarderów upchniętych do zatopionej puszki jest biednej ludzkości tak samo bliski jak jej los im był im …

Horoskop22.06.2023 17:34:55

Titanic ich porwał.

Kiedyś odnajdzie22.06.2023 17:17:50

„Czy odnajdzie zaginioną łódź podwodną?”

Cóż… „Titanica” też w końcu odnaleziono, nieprawdaż?

Taa22.06.2023 16:52:52

"Znafcy"

sdfasdf22.06.2023 16:22:58

Ci którzy skonstruowali ten batyskaf popełnili szkolny błąd. Nie zrobili boi z rozwijanym bębnem mocnej i lekkiej linki przymocowanej do tego batyskafu. Tak wskazałby z powierzchni gdzie jest. A teraz można szukać wiatru w polu.

KohnEfka22.06.2023 15:36:24

Wystarczy poczytać co o tej łódeczce mówi Chris Brown, który w 2017 zapłaci8ł zaliczkę i czekał na ukończenie projektu. Włosy stają dęba gdy się czyta jak to wyglądało. Ponieważ Chris Brown ma rozum, wycofał zaliczkę.