Jak przekazywał Piotr Dziedzic z buskiej straży pożarnej, na miejscu działało w sumie pięć zastępów strażackich, w tym trzy zawodowej straży pożarnej i dwa Ochotniczych Straży Pożarnych.
- Po dojeździe okazało się, że doszło do zderzania volkswagena passata i chevroleta – informował Piotr Dziedzic.
Jeden z samochodów, po zderzeniu, uderzył w drzewo. - Autami w sumie podróżowały cztery osoby, w jednym z pojazdów była kobieta i ośmioletnie dziecko. Kobieta była w o tyle poważnym stanie, że lekarz karetki pogotowia zdecydował o skierowaniu na miejsce śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Ranną przetransportowano do szpitala, dziecko zaś zostało pod opieką rodziny – dodawał Piotr Dziedzic.
Strażacy zabezpieczali teren akcji, zakręcili także butę gazową, która była w jednym z pojazdów Policja wyjaśnia okoliczności zdarzenia.
