Zespół świętuje w tym roku siedemdziesięciolecie swojego istnienia. Jubileusz zbiegł się z obchodzącym w tym roku stuleciem niepodległości Polski. W programie dwuczęściowego koncertu pojawiły się zatem, obok tańców i śpiewów z różnych regionów Polski, także popularne utwory patriotyczne, m.in. „My Pierwsza Brygada” czy „Warszawskie dzieci”. Najważniejszy jednak w całym koncercie był polski folklor.
Mazowsze propaguje ludowe tańce i pieśni nie tylko z centralnej Polski. Stroje, rytmy i melodie zmieniały się w czasie koncertu bardzo często. Pojawiły się m.in. stroje kaszubskie, co publiczność nagrodziła specjalnymi brawami. Były stroje krakowskie, z Opoczna czy Łowicza. Entuzjazm publiczności obudził żywiołowy taniec z ciupagami, a także występ solowy „Furmana”, który pierwotnie był wykonany przez Stanisława Jopka. W dwuczęściowym koncercie tancerze i śpiewacy Mazowsza pokazali całe piękno polskiej kultury ludowej.
Druga część rozpoczęła się od akcentu związanego z jubileuszem zespołu. Zostały odczytane dwa fragmenty książki Teresy Kotapskiej „Byłam w Mazowszu” , wręczonej w przerwie Jackowi Bonieckiemu, wieloletniemu dyrektorowi Mazowsza i jego dyrygentowi. Książkę wręczyła sama Teresa Kotapska – wieloletnia członkini „Mazowsza”, która do zespołu trafiła w 1949 roku, kiedy miała 18 lat. Dyrygent po odczytaniu fragmentów książki zaprosił na scenę Panią Teresę, a publiczność przywitała ją gromkimi oklaskami.
Państwowy Zespół Ludowy Pieśni i Tańca „Mazowsze” im. Tadeusza Sygietyńskiego to jeden z największych tego rodzaju zespołów artystycznych. Tworzy go 140 artystów scenicznych : soliści, balet, chór (a w nim także tancerze, którzy łączą podczas występów śpiew z tańcem), a także orkiestra, której dyryguje wspomniany Jacek Boniecki. Pomimo biegu czasu, a także zmieniającego się składu zespołu idea propagowania polskiego folkloru została niezmienna. I niezmiennie podoba się Polakom.
"Dwa serduszka, cztery oczy" w wykonaniu zespołu Mazowsze:
POLECAMY NA DZIENNIKBALTYCKI.PL: