Zielonogórska hala CRS trzykrotnie gościła tenis na światowym poziomie. W 2013 roku męska reprezentacja Polski pokonała RPA w meczu Pucharu Davisa. Biało-czerwonych barw bronili wtedy Jerzy Janowicz, Łukasz Kubot, Marcin Matkowski i Mariusz Fyrstenberg. Dwa lata później żeńska reprezentacja naszego kraju przegrała ze Szwajcarią meczu Pucharu Federacji. Ozdobą tego spotkania był pojedynek Agnieszki Radwańskiej ze słynną Martiną Hingis. Z kolei w 2019 roku biało-czerwone zajęły trzecie miejsce w turnieju Grupy I Strefy Euro-Afrykańskiej Pucharu Federacji. Pora na imprezę, która nie będzie obarczona rywalizacją o punkty czy kwalifikacje. 10 i 11 grudnia w Zielonej Górze dojdzie do towarzyskiego starcia Polski i Czech. W pokazowym meczu – choć zabraknie liderów - zgrają czołowi tenisiści i czołowe tenisistki obu reprezentacji.
Mecz na ukoronowanie 100-lecia Polskiego Związku Tenisowego
– Międzypaństwowy mecz drużyn Polski i Czech będzie ukoronowaniem jubileuszu 100-lecia Polskiego Związku Tenisowego – tak kilka tygodni temu zapowiadał wydarzenie Mirosław Skrzypczyński, pochodzący z Zielonej Góry prezes Polskiego Związku Tenisowego. - Zapowiadają się wielkie emocje. W obu ekipach zagrają kobiety i mężczyźni. Nasi sąsiedzi z południa awizują w składzie takie nazwiska jak: Petra Kvitova, Katerina Siniakova, Marketa Vondrousova, Jiri Vesely i Lukas Rosoal. Co do składu reprezentacji Polski trwają rozmowy z Igą Świątek i Hubertem Hurkaczem.
Iga Świątek i Hubert Hurkacz nie pomogą Biało-Czerwonym
Od jakiegoś czasu wiadomo już jednak, że zajmujący dziś dziewiąte lokaty w światowych rankingach Iga Świątek i Hubert Hurkacz nie zagrają w Zielonej Górze. Oboje postanowili zakończyć sezon po grze w turniejach Masters. Liderzy biało-czerwonych reprezentacji w tej chwili regenerują siły przed przygotowaniami do styczniowych bardzo ważnych startów, m.in. w turnieju Australia Open.
Tenisistki z Rosji wygrały w Zielonej Górze turniej Pucharu ...
Przed meczem zgrupowanie kadry w Zielonej Górze
Jak w takim razie będzie wyglądał skład reprezentacji Polski w meczu z Czechami?
– Ostateczne zestawienie nie jest jeszcze znane, poznamy je podczas zgrupowania kadry w Zielonej Górze, które rozpocznie się tydzień przed meczem – powiedział Tomasz Dobiecki, rzecznik Polskiego Związku Tenisowego. – Niektórzy z naszych reprezentantów borykają się z urazami, dlatego dopiero kilka dni przed spotkaniem z Czechami zostaną podjęte ostateczne decyzje, co do składu naszej ekipy. Trenerzy Dawid Celt i Mariusz Fyrstenberg z pewnością dokonają odpowiednich wyborów.
„Szpital” w reprezentacji Polski. Trwa leczenie urazów
Niewykluczone, że w zielonogórskiej hali kibice w akcji zobaczą Jerzego Janowicza i Kamila Majchrzaka. Obaj przygotowują się do gier, ale znaki zapytania postawione przy ich nazwiskach dotyczą urazów, z którymi zawodnicy zmagają się od jakiegoś czasu – Janowicz miewa spore problemy z kolanami i kręgosłupem, a Majchrzak ostatnio narzekał na kontuzję nadgarstka. – Tak się nieszczęśliwie złożyło, ż w polskiej kadrze od jakiegoś czasu panuje „szpital” – mówił Tomasz Dobiecki. – Wiadomo jednak, że do gry z Czechami przystąpią Magdalena Fręch i Kacper Żuk.
Magdalena Fręch: Wiadomo, że nie będę w szczytowej formie
- Ten sezon zakończyłam na początku listopada, więc było trochę czasu na odpoczynek i regenerację. Teraz już zaczęłam przygotowania do kolejnego sezonu, a mecz z Czechami w Zielonej Górze będzie dobrą okazją do przetarcia w grze na punkty – powiedziała Magdalena Fręch, która jesienią dwukrotnie wchodziła do Top 100 rankingu WTA (na 99. miejsce). - Wiadomo, że na początku grudnia nie będę w szczytowej formie, bo celuję z nią na styczeń i przede wszystkim Australian Open, ale zapowiadają się ciekawe mecze. Bo i rywalki przyjadą mocne. Dlatego miło będzie wyjść na kort i wystąpić przed polską widownią.
Kacper Żuk: Fajny rozruch przed nowym sezonem
Kacper Żuk z kolei uważa, że… - Występ w Zielonej Górze to będzie dla mnie fajny rozruch przed nowym sezonem. To też coś ciekawego, bo zagram u nas, przed widownią, będzie też telewizja, więc szykuje się ciekawe wydarzenie. A wiadomo, że to mecz towarzyski, więc zagramy trochę na większym luzie. Za mną dość ciekawy sezon, który oceniam bardzo pozytywnie. Zacząłem go w okolicach 270. miejsca w rankingu ATP, a kończę mniej więcej jako 170. tenisista. No i to był tak naprawdę mój pierwszy rok, w którym grałem już tylko w challengerach, rozegrałem sporo bardzo dobrych meczów i wygrałem z kilkoma bardzo mocnymi zawodnikami.
Tenisowy mecz Polska – Czechy w Zielonej Górze
- 10 grudnia - od godz. 15: singiel mężczyzn, singiel kobiet, debel mężczyzn.
- 11 grudnia – od godz. 11: singiel kobiet, singiel mężczyzn, debel kobiet, ewentualnie mikst (w przypadku wyniku meczu 3:3)
- Bilety: można kupować za pośrednictwem serwisu pzt.abilet.pl.
Martyna Kubka: zielonogórska tenisistka na kortach Wimbledon...
WIDEO: Turniej Fed Cup w Zielonej Górze
Polub nas na fb
