"Zmarła nasza koleżanka, wspaniały pedagog i wychowawca o wielkim sercu" - czytamy na stronie internetowej III Liceum Ogólnokształcącego im. Unii Lubelskiej, gdzie pracowała Beata Nowak.
U nauczycielki na początku 2016 roku lekarze zdiagnozowali mielofibrozę (rzadka choroba nowotworowa szpiku kostnego). Kobieta potrzebowała dawcy szpiku, a w akcję jego poszukiwania włączyło się wielu jej uczniów, a także mieszkańców Lublina. Przeszczep jednak nie udał się i u nauczycielki nastąpił nawrót choroby. Beata Nowak zmarła w czwartek (14 września) w szpitalu.
Wychowankowie Beaty Nowak podkreślali, że była niezwykle charyzmatyczną nauczycielką. Potrafiła zarazić uczniów miłością do poezji oraz dziennikarską pasją. Prowadzone przez nią lekcje nie przypominały typowych zajęć w szkole. Nauczycielka chętnie sięgała do książek spoza kanonu lektur szkolnych, poezję czytała z uczniami przy świecach i zgaszonym świetle. Prowadziła też warsztaty dziennikarskie, a wśród jej byłych uczniów jest wiele osób pracujących obecnie w mediach.
W sobotę o godz. 10, w kościele Nawrócenia św. Pawła w Lublinie (ul. Bernardyńska 5) odbędzie się msza pożegnalna w intencji Beaty Nowak. Uroczystości pogrzebowe zaplanowano na niedzielę na godz. 14 w Nowym Żmigrodzie (woj. podkarpackie, powiat jasielski) skąd pochodziła nauczycielka.
ZOBACZ TEŻ: Akcja byłych uczniów dla Beaty Nowak: