Zmiany w prawie drogowym 2020. Mandaty pójdą ostro w górę. Możesz nawet stracić samochód! Co się zmieni?

13 grudnia, 22:45, Gość:

A jeżeli właścicielem jest bank? Albo leasing? Albo pożyczę koledze? Psychiatrów też jest chyba dość mało. A może zabrać ojcu p. premiera, bo na pewno coś przeskrobał 30 lat temu i to nie wpadnie o masy spadkowej?

Jak masz kredyt albo leasing i nie stać cię na mandaty to jeździj zgodnie z przepisami, to się nazywa "odpowiedzialność" baranie.

Kociszewski - to jakiś postsocjalistyczna skamielina. Co to za argument, że "kolega pożyczy", czy ten chłop ma 15 lat, a co jak kolega rozjedzie tym samochodem kogoś na pasach? Kogo obchodzi jak wszedł w posiadanie auta, na drogach ma być bezpiecznie i nie ma żadnego ale. Naprawdę w Polsce najgłupsi mówią najwięcej.

Tak sobie słucham premiera jak z ogromnym zdecydowaniem zapowiada zaostrzenie przepisów by poprawić bezpieczeństwo na drodze i w pamięci widzę kolumnę rządową właśnie z panem premierem pędząca w terenie zabudowanym z prędkością niemal dźwięku, spychajacą wszystkich z drogi, widzę również niedawne podobne nagranie z ministrem Gowinem gdzież to minister edukacji i szkolnictwa wyższego wykazuje się brakiem kultury i rozsądku na drodze i tak pojawia się słowo które najlepiej tu pasuje "hipokryzja".

13 grudnia, 22:45, Gość:

A jeżeli właścicielem jest bank? Albo leasing? Albo pożyczę koledze? Psychiatrów też jest chyba dość mało. A może zabrać ojcu p. premiera, bo na pewno coś przeskrobał 30 lat temu i to nie wpadnie o masy spadkowej?

15 grudnia, 13:41, Gość:

Jak to co, raty bandyta drogowy będzie nadal spłacać i tyle. A jak bank zażąda zwrotu zabezpieczenia to tym lepiej. Bardzo dobry przepis.

15 grudnia, 19:52, Kika:

Nie będzie spłacał i będzie miał w nosie :)

Tak, jasne, a bank odpuści 150-250 tys. tak z litości dla przestępcy. Dorośnij i nie pisz głupot.

13 grudnia, 22:45, Gość:

A jeżeli właścicielem jest bank? Albo leasing? Albo pożyczę koledze? Psychiatrów też jest chyba dość mało. A może zabrać ojcu p. premiera, bo na pewno coś przeskrobał 30 lat temu i to nie wpadnie o masy spadkowej?

15 grudnia, 13:41, Gość:

Jak to co, raty bandyta drogowy będzie nadal spłacać i tyle. A jak bank zażąda zwrotu zabezpieczenia to tym lepiej. Bardzo dobry przepis.

Nie będzie spłacał i będzie miał w nosie :)

bedzie ostro, będzie grubo ;p intencje dobre, zobaczymy jak wyjdzie w praktyce. Yanosik oczywiście w aucie zostaje

13 grudnia, 22:23, B.:

Czyli zaczynają zabierać samochody. W imieniu prawa będą pozbawiać ludzi ich własności. Droga przetarta. Teraz należy oczekiwać, że w imieniu prawa będą pozbawiać ludzi nieruchomości, oszczędności zgromadzonych w banku, praw emerytalnych itp. Oczywiście wszystko będzie zgodne z prawem.

Bardzo dobrze nareszcie nasze prawo drogowezaczyna nadążać do unijnego, choć to nadal bardzo łagodna opcja. Bandytów należy karać a nie rozczulać się nad nimi i płakać jak ty.

13 grudnia, 22:45, Gość:

A jeżeli właścicielem jest bank? Albo leasing? Albo pożyczę koledze? Psychiatrów też jest chyba dość mało. A może zabrać ojcu p. premiera, bo na pewno coś przeskrobał 30 lat temu i to nie wpadnie o masy spadkowej?

Jak to co, raty bandyta drogowy będzie nadal spłacać i tyle. A jak bank zażąda zwrotu zabezpieczenia to tym lepiej. Bardzo dobry przepis.

A jeżeli właścicielem jest bank? Albo leasing? Albo pożyczę koledze? Psychiatrów też jest chyba dość mało. A może zabrać ojcu p. premiera, bo na pewno coś przeskrobał 30 lat temu i to nie wpadnie o masy spadkowej?

Czyli zaczynają zabierać samochody. W imieniu prawa będą pozbawiać ludzi ich własności. Droga przetarta. Teraz należy oczekiwać, że w imieniu prawa będą pozbawiać ludzi nieruchomości, oszczędności zgromadzonych w banku, praw emerytalnych itp. Oczywiście wszystko będzie zgodne z prawem.