Znane osoby na pożegnaniu Andrzeja Wajdy [ZDJĘCIA]

Egzaltacja, w formie czy treści, na ringu którym jest polityka, świat pieniądza, to strategia groteskowa. Dzisiaj wszystko co jest w jakimś stopniu publiczne jest jedną z tych dwóch rzeczy i każdy powinien się z tym liczyć. Plany filmowe i sceny teatralne są w najwyższym stopniu polityczne i kto raz na nie wejdzie nigdy z nich nie schodzi. Nawet po śmierci. Amen.

Jakoś nie mam na to sił... Zwykle odrzuca mnie po przeczytaniu kilku postów. Nie komentuję przede wszystkim polityki, bo uważam ją za bagno, w każdej postaci. Niewielu ludzi, i dotyczy to gatunku, a nie tylko narodu, dojrzało do konstruktywnego wykorzystania różnicy poglądów. Niestety nieliczni, którzy to potrafią, nie są skorzy, by pchać się na mównicę. Uważam, że ci, którzy przez przynależność do jakiejś grupy politycznej i posiadanie wpływu na opinię publiczną, legitymują samych siebie do czynów i słów niszczących więzi społeczne, podsycających nienawiść i agresję, powinni być skazywani na banicję. Prościej - PiS, PO, KOD, SLD, czy jakikolwiek polski Ku Klux Klan, wysłałbym na wakacje do Mongolii. Przepraszam, że wdaję się w polityczne dygresje, ale zostałem wywołany niejako przez obiektywizm mego adwersarza, którego podejrzewam jednak o czytanie bez zrozumienia... Ja nie protestowałem powyżej przeciw stronnictwom, czy ocenianiu ich przedstawicieli, ale przeciw upadkowi kultury, uwłaczaniu godności, "robienia sobie wycieraczki" z czyjegoś życia, śmierci, uczuć, religii itd. Do pasji doprowadza mnie fakt, że jestem świadkiem czasów, gdy każdy, nawet najgorsze indywiduum, czy ćwierćinteligent, może jednym zdaniem sprowadzić sens istnienia drugiego człowieka do opinii na temat nadmuchiwanej lali! Każdy ma prawo do własnej opinii, ale każdemu proponuję też test: zanim coś powiecie, czy napiszecie, wyobraźcie sobie sytuację odwrotną. Postawcie się na miejscu tego człowieka, którego wybraliście sobie na cel, jego rodziny... Słowa są narzędziem, jak każde inne. Można ściąć drzewo siekierą, albo czołgiem... Dostrzegacie różnicę? Albo inaczej, zastanówcie się, czy użylibyście tych samych słów przy własnej matce, czy babci? I, tak na koniec: czy my na prawdę potrafimy się jednoczyć, rozmawiać ze sobą i razem pracować wyłącznie wtedy, gdy dotyka nas wszystkich jakaś tragedia? Nie mamy już papieża, by jego śmierć dała nam kilka dni pokoju i zgody... Nie ma okupantów, by z nimi wspólnie walczyć... Czy musimy razem umierać, by razem żyć?!

Czy taki_nikt również pisał w podobnym stylu komentarze, czy też posty jak Palikot z Donaldem T. zionęli nienawiścią do Lecha Kaczyńskiego. Czy z takim samym przejęciem pisał jak działy się rzeczy podłe i nikczemne wobec osób modlących się pod krzyżem na Krzkowskim Przedmieściu w W-wie. Czy obywatel słyszał jak przyrównuje się Jarosława Kaczyńskiego do Hitlera i Stalina. Dlaczego nie protestuje i nic nie pisze, a może KOD nie pozwala?

Nie wiem, co jest we mnie silniejsze po przeczytaniu komentarzy pod powyższym artykułem... Do braku szacunku dla życia można w naszym kraju przywyknąć, ale dlaczego nawet śmierć człowieka jest powodem nienawiści i szyderstw? Osobiście nie byłem nigdy wielkim fanem Andrzeja Wajdy. Nigdy nie zdarzyło mi się być komunistą, faszystą, Żydem, gejem, ani nikim, lub niczym, co wykraczałoby poza ramy "prawdziwego Polaka", ale mam jedną cechę, która może mnie jednak wykluczyć z tej nacji: mam alergię na nienawiść, a przede wszystkim brak szacunku dla innych, okazywany przez beztalencia, nieuków, bezmózgich i ślepych wyznawców teorii gloryfikujących tę nienawiść, jednostki, które nigdy nic nie zrobiły dla drugiego człowieka, nie mówiąc już nawet o narodzie, czy kraju. Niszczenie jest proste... Opluwanie nie wymaga wysiłku... Wszystko to jest przy tym tak "odważne" i, niestety, tak bardzo popularne! Nazwisko + slogan + przekleństwo - to składnia, która nie wymaga więcej, niż ok. 50 punktów IQ...! Bądźcie konsekwentni i zaatakujcie ten post! Udowodnijcie mi, że mam rację... Wstyd, czy gniew? Chyba raczej żal człowieka, który przez całe życie jest dumny z bycia Polakiem, częścią tego wrażliwego, gościnnego i tolerancyjnego narodu... Niezmiennie...

nie uratuje lemingu

z jakiegoz to POwodu ?

POwala

otwarty

Trzeba czytać, ewangelię też, znajdziesz Tam odpowiedź na swoje wątpliwości.

Szanuję zawsze wszystkie osoby niewazne kim są w co wierzą , co robia czy jakie maja idee. Ale nigdy nie zrozumię dlaczego osoba ,ktora całe swoje zycie uważała sie za ateiste , za człowieka lewicy , ma swoj pogrzeb w kosciele katolickim w dodatku msze odprawia biskup i kapłani w dodatku odprowadzany na cmentarz w asyście najwiekszych honorariow jakie pryzsługuja osobie wierzącej. A ludzie całkiem zwykli, uczciwi całe swoje zycie poświecajacy się ciężkiej pracy i Bogu , wierzący i praktykujący takim osobom odmawia sie pogrzebu katolickiego ,odmawia sie ślubu, czy chrztu bo nie maja pieniędzy . Już nawet nie ty;lko zwykłym ludziom ale nawet odmawia sie pogrzebu kapłanowi ktory swoje zycie poswiecił Bogu i ludziom , bo nie odpowiadał Biskupowi .Czy możemy jeszcze wierzyć w cokolwiek , czy mozemy wymagać od młodych ludzi ,aby chodzili do koscioła , sama myśle że nadszedl czas gdzie lepiej pomodlic sie w cichym kaciku , gdzie mozna przecież rozmawiac z Bogiem cały dzien własnymi słowami , byc uczciwym i kochac wszystkich.Kapłani obecnie nie daja nam innego wyboru stali sie prawdziwymi Judaszami.

porazi, porazi, na kazdego przychodzi czas wiec i na niego przyjdzie. tej kanalii bezplatnie nikt "przyslowiowej szklanki wody" nie poda. I jak nie mam w zwyczaju zyczyc ludziom zle, tak temu smieciowi, zycze tego z calego serca.

żydy zegnały żyda(celowo z małej litery)Tylko dlaczego wciąż pchaja te żydowskie truchło do katolickich kościołów?Odpowiem Wam.dlarego ,że episkopat jest bardzo zażydzony

"Nie dziwcie się temu, bo przychodzi godzina, w której wszyscy w grobach usłyszą jego głos; i ci, co uczynili szlachetne, będą wywołani na powstanie do życia; a ci, którzy dokonali złe, na powstanie do sądu". (Ewangelia Jana 5,28). "Nastąpi zmartwychwstanie" (Dzieje Apostolskie 24,15). „Wierzę w ciała zmartwychwstanie i żywot wieczny” (katolicki skład Apostolski)

tym razem też uratował hostię?

Michnika za nazwanie Polaków łajdakami a Polskę ladacznicą za wybranie PIS do władzy powinien w kościele piorun porazić w łeb.