Żołnierze z elitarnej jednostki amerykańskiej wylądowali w Polsce

OPRAC.:
Grzegorz Kuczyński
Grzegorz Kuczyński
Do Polski trafi 1,7 tys. żołnierzy z 82. Dywizji
Do Polski trafi 1,7 tys. żołnierzy z 82. Dywizji fot. US Army
W Polsce jest już grupa przygotowująca pobyt żołnierzy z 82. Dywizji Powietrznodesantowej amerykańskiej armii - poinformował minister obrony Mariusz Błaszczak. W drodze do naszego kraju jest 1700 żołnierzy elitarnej jednostki US Army.

"Trwa przygotowanie do przyjęcia sił głównych Brygadowej Grupy Bojowej z 82. Dywizji Powietrznodesantowej USA. W Polsce jest już grupa przygotowawcza. Łącznie w ramach przerzutu przybędzie 1700 żołnierzy. To wyraźny sygnał sojuszniczej solidarności w odpowiedzi na sytuację na Ukrainie" - napisał na Twitterze minister obrony.

Grupa, o której pisze Błaszczak, przygotowuje przylot głównych sił. Według telewizji CBS17 z Karoliny Północnej, spadochroniarze weszli na pokład samolotów transportowych w Forcie Bragg ok. godz. 11. czasu lokalnego (godz. 17. czasu polskiego). 1,7 tys. z nich, należących do jednej z trzech Brygadowych Grup Bojowych (BCT), wyleciało do Polski. Do Niemiec udał się 300-osobowy oddział pracowników kwatery głównej 18. Korpusu Powietrznodesantowego.

Żołnierze, którzy odlecieli do Europy w ramach czasowej amerykańskiej misji wsparcia sojuszników NATO na wschodniej flance, należą do jednej z najbardziej elitarnych i mobilnych jednostek US Army, która brała udział w niemal wszystkich interwencjach wojskowych USA od czasu I wojny światowej. Jak doniósł portal Defense One, żołnierze odlecieli bez ciężkiego sprzętu ze względu na rozlokowane w Europie magazyny uzbrojenia i sprzętu.

Elita US Army

82. Dywizja powietrznodesantowa to jedna z najbardziej znanych i elitarnych jednostek amerykańskiej armii. Jej żołnierze noszą na naszywkach słowa „All American”. Historia dywizji sięga 1917 r. i od tamtej pory jednostka ta brała udział w niemal każdym konflikcie zbrojnym USA, uczestnicząc w najtrudniejszych misjach. W czasie II wojny światowej jej żołnierze zasłynęli m.in. z "pół-samobójczej" budowy mostu pontonowego przez rzekę Waal w Holandii w ramach operacji „Market Garden".

82. Dywizja powietrznodesantowa to filar amerykańskich sił szybkiego reagowania. Ci spadochroniarze mogą dotrzeć na miejsce operacji w ciągu kilkunastu bądź kilkudziesięciu godzin od wydania rozkazu. Jak przypomniał w środę rzecznik Pentagonu John Kirby, w przypadku ostatniej misji tych sił - bezprecedensowej akcji ewakuacji cywilów z Kabulu - żołnierze "All American" byli na miejscu po 48 godzinach od wydania rozkazu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl