14 lat temu zamordowano genialnego malarza Zdzisława Beksińskiego [ZDJĘCIA]

Marcin Banasik
Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
Artysta został zasztyletowany przez syna mężczyzny, który od czasu do czasu wykonywał prace remontowe w mieszkaniu Beksińskiego. Było to zabójstwo na tle rabunkowym. Morderca zabrał z jego mieszkania jednak tylko dwa aparaty fotograficzne i płyty CD. Jak tłumaczyli kiedyś przyjaciele artysty, kluczem do zrozumienie twórczości Beksińskiego jest Psalm 23 i wrażenie, jakie jego lektura wywołała u niego. Zdzisław Beksiński nieraz wspominał o tym, że w nadzwyczajny sposób odczuwa przemijanie. Z tym, że nie chodziło mu o śmierć czystą fizyczną - z nią się godził. Najbardziej przerażała go możliwość nicości. Wydźwięk tego psalmu, jeśli czyta się go w całości, jest optymistyczny, ale Beksińskiego zafrapował obraz "ciemnej doliny", doliny śmierci i mroku. Właśnie za ten "mrok" część widzów odtrąca twórczość Beksińskiego. Prace malarza można podziwiać w Nowohuckim Centrum Kultury. Przedstawiamy galerię jego obrazów.
Wróć na i.pl Portal i.pl