Spis treści
Nastolatek był wściekły, że jego matka skonfiskowała mu tablet – podała rosyjska policja. Według śledczych, chłopak uderzył ją kilka razy w głowę siekierą, a potem poćwiartował.
Zabił matkę, bo kazał mu się uczyć
Po brutalnym ataku w domu we wsi Krasnaja Storożka, nastolatek zabił gwoździami drzwi do jej sypialni i jakby nic się nie stało poszedł do sklepu, żeby kupić czekoladę. Wracając do domu, zaczął grać na tablecie, po czym zgłosił się na policję w Siergijewie Posadzie, 75 km na północny wschód od Moskwy.
Zmarła kobieta była księgową w fabryce mebli. Zanim doszło do zbrodni, 48-latka zaczęła się niepokoić, bo jej syn poświęcał bardzo dużo czasu na gry online i zaniedbywał przez to szkołę. Grał nawet po 12 godzin dziennie.
Nie miał litości dla swojej rodzicielki
„Matka chłopaka dowiedziała się, że 15-latek zaniedbywał prace domowe” – donosi serwis Mash. „Zabrała mu kable, telefon i tablet. Nastolatek poczuł się urażony, znalazł siekierę i zamordował nią matkę" - czytamy.
Kanał 112 Telegramu podał, że „kobieta nie miała najmniejszych szans na przeżycie”. Po dotarciu na komisariat, nastolatek przyznał się dyżurnemu policji, że zabił swoją matkę.
Jego nauczyciele mówili, że był to „cichy” i „spokojny chłopiec”.
