16. Żorski Bieg Uliczny, zwycięzcą Mateusz Mrówka. Wystartowało blisko 1300 zawodniczek i zawodników. Zobaczcie ZDJĘCIA

Zawodniczki i zawodnicy rywalizowali na dystansie 2,5 kilometra oraz w Biegu Głównym liczącym 10 kilometrów. Start i metę tradycyjnie wyznaczono na ulicy Folwareckiej (nieopodal hali sportowo – widowiskowej). Tam mieściło się biuro zawodów, a dzieciom zaserwowano gry i zabawy. Między biegami, w hali można było swobodnie porozmawiać z Sofią Ennaoui, tegorocznym gościem żorskiego wydarzenia. Wybitna polska biegaczka na średnich dystansach chętnie rozdawała autografy i pozowała do zdjęć.

- Spotykamy się dzisiaj już na 16. edycji Żorskiego Biegu Ulicznego. Cieszę się, że w tym roku dopisała pogoda i bardzo dobra frekwencja. Mamy około 1300 osób w dwóch biegach. Przed chwilą skończył się Bieg po Zdrowie na dystansie 2,5 km, w którym wystartowało 750 osób. O 12 rusza bieg główny na dystansie 10 km; limit wynosił 600 zawodniczek i zawodników, a pakiet startowy wykupiło 580 – powiedział nam Marek Utrata, dyrektor MOSiR Żory, organizującego wydarzenie. - Na czołowych biegaczy czekają atrakcyjne nagrody. Mamy długą listę sponsorów – zaznaczył szef MOSiR-u.

Bieg Główny tradycyjnie wystartował w samo południe. Towarzystwo było międzynarodowe. W zawodach uczestniczyli biegacze z Czech, Ukrainy, Serbii czy z Korei.

- Jeden z moich uczniów co roku przyjeżdża aż z Piły. Pokonuje 500 km, by wystartować w Żorskim Biegu Ulicznym. Zapraszam już za rok, w drugi weekend października – dodał Marek Utrata.

Można było porozmawiać i zrobić sobie zdjęcie z Sofią Ennaoui!

Gwiazda wydarzenia Sofia Ennaoui nie ukrywała, jak bardzo się cieszy, że wreszcie mogła przyjechać do Żor.

- Zawsze jak słyszę Żory, miasto to kojarzy mi się z wybitną lekkoatletką Ewą Swobodą. Cieszę się, że mogę być tutaj, tym bardziej, że wiele dobrego słyszałam o Żorach. Widzę, że ludzie bardzo mocno garną się tutaj do sportu, do aktywności fizycznej. To jest dla mnie, jako zawodowego sportowca szalenie ważne. Bardzo lubię uczestniczyć w imprezach, które mają na celu rozwój aktywności fizycznej, wartościowe spędzanie wolnego czasu wspólnie, ze swoimi rodzinami. Bardzo fajnie patrzy się na to wydarzenie – powiedziała nam Sofia.

Czy mistrzyni zaczęła już przygotowania do przyszłorocznego olimpijskiego sezonu?

- Dla każdego sportowca Igrzyska Olimpijskie są szalenie ważną imprezą. Temat ten jest w mojej głowie od dłuższego czasu. Przygotowania już trwają, choć oczywiście nie są na razie aż tak bardzo intensywne. Przyszłoroczny sezon będzie dla mnie bardzo długi – na pewno zrezygnuję z imprez w hali, z tego powodu, że właśnie chciałabym skupić się na startach latem. Wtedy będą dwie imprezy mistrzowskie, co i tak będzie trudne do pogodzenia. Trzeba będzie przygotować formę na obie, aby zaprezentować się z jak najlepszej strony – podkreśliła Sofia Ennaoui.

Na starcie Biegu Głównego nie zabrakło Sabiny Barteckiej, znakomitej ultratriathlonistki z Żor.

- Bardzo rzadko biegam na 10 km, właściwie to tylko w Żorach. Najważniejsza jest bowiem dobra zabawa w moim rodzinnym mieście. W ubiegłym roku uzyskałam czas 43 minuty 35 sekund, byłam w swojej kategorii wiekowej pierwsza lub druga; dokładnie nie pamiętam – uśmiecha się Sabina.

W Biegu po Zdrowie do mety dotarło 645 osób. Kategorię open wygrał żorzanin Damian Truchel z czasem 08,08 min, drugie miejsce zajął Grzegorz Kurcius z Rybnickiej Grupy Biegowej Pędzimy Razem (8,14), a trzecie Kamil Klimas z Katowic (8,16).

W Biegu Głównym w kategorii open zwyciężył radlinianin Mateusz Mrówka, reprezentujący Aktywną Pszczynę Runners Team w czasie 30,25 min. Na drugim miejscu finiszował Roman Adamovich (31,15), trzeci Bartosz Jarczok z Ligoty (31,19). Zmagania kobiet wygrała Michalina Mendecka-Zejdler z Łazisk Górnych, uzyskując czas 37,35 min. Druga była Joanna Griman z Rybnika (38,24), a trzecia Jadwiga Dybczyńska z Górek Wielkich (39,48). Sabina Bartecka zajęła 14 miejsce.

Imprezie towarzyszyła świetna atmosfera i spore zainteresowanie publiczności, która dopingowała uczestników, obserwując rywalizację wzdłuż dróg na chodnikach. Wiele osób obejrzało zmagania z balkonów swoich mieszkań. Trasę wyznaczono bowiem w centrum Żor.