Policjanci namierzyli nastoletniego pirata drogowego we wtorek (22 października) w Turzy koło Dobrodzienia.
19-letni kierowca opla pędził przez miejscowość Turza z prędkością 153 km/h na obowiązującej „pięćdziesiątce”.
- To więcej niż dopuszczalna prędkość na autostradzie dla samochodów osobowych! - podkreśla mł. asp. Ewelina Karpińska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.
19-latek został zatrzymany przez mundurowych do kontroli i ukarany mandatem karnym w wysokości 2500 złotych oraz 15 punktami karnymi. Policjanci zatrzymali mu także prawo jazdy.
- 19-letni kierowca opla to niestety niejedyny kierujący, który w ostatnich dniach tak drastycznie przekroczył prędkość na drogach Opolszczyzny - dodaje mł. asp. Ewelina Karpińska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.
W ten sam dzień w tej samej miejscowości, czyli w Turzy (w powiecie oleskim) 46-letni kierowca nissana jechał z prędkością 104 km/h, czyli o 54 km/h za szybko.
- W tym przypadku kontrola drogowa zakończyła się mandatem w wysokości 1 500 złotych oraz 13 punktami karnym. Mężczyzna stracił również uprawnienia do kierowania pojazdami - informuje mł. asp. Ewelina Karpińska.
Patrol drogówki w nieoznakowanym radiowozie wyposażonym w wideorejestrator namierzył innego pirata drogowego w Opolu na ulicy Ozimskiej. 46-letni kierowca samochodu marki Mini jechał tam z prędkością 126 km/h na obowiązującej „pięćdziesiątce".
- Mundurowi ustalili, że to nie pierwszy raz, kiedy kierujący przekracza dopuszczalną prędkość. Popełnił on bowiem to wykroczenie w warunkach drogowej recydywy. Policjanci ukarali mężczyznę mandatem w wysokości 5000 złotych, 15 punktami karnymi oraz zatrzymali mu uprawnienia do kierowania - wylicza mł. asp. Ewelina Karpińska.
Na motorowerze bez prawa jazdy, za to z odebranym prawem jazdy
Z poważnymi konsekwencjami musi liczyć się zatrzymany do kontroli 52-letni motorowerzysta. Wydmuchał on prawie 0,5 promila alkoholu.
- Na dodatek okazało się, że to niejedyne jego przewinienie. - Okazało się, że 52-latek ma on orzeczony dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Teraz jego sprawa swój finał znajdzie w sądzie - zapowiada mł. asp. Ewelina Karpińska.
To ogromne Muzeum Motoryzacji jest tylko godzinę drogi od Op...