We wtorek 18 stycznia tuż przed południem do 67-letniej mieszkanki gminy Supraśl zadzwonił mężczyzna podający się za policjanta. Rozmówca poinformował seniorkę, że pieniądze na jej koncie są zagrożone z powodu ataku hakerskiego. Jak podaje oficer prasowy białostockiej komendy, oszust polecił kobiecie, aby ta podała mu swój login i hasło do konta. Mężczyzna z kolei miał przelać pieniądze na bezpieczne konto. Niestety seniorka uwierzyła w historię oszusta, podała dane do logawania i w efekcie straciła ponad 40 tys. zł.
Czytaj też: Białystok. Starsza kobieta oszukana przez fałszywego policjanta CBŚP. Wyrzuciła przez okno 135 tys. zł
Na kanwie tej historii policja ponownie przypomina, że nigdy nie prosi obywateli o przekazanie pieniędzy i nigdy nie dzwoni z takim żądaniem. Nie informuje też telefonicznie o prowadzonych działaniach. Jeżeli odebraliśmy taki telefon, możemy być pewni, że dzwoni oszust. Po takiej rozmowie należy natychmiast zadzwonić na numer alarmowy 112 i poinformować o zagrożeniach.
