Sześciolatka wielokrotnie ugodzona nożem przez ojca w Dąbrowie Górniczej
Rodzinny dramat rozegrał się w poniedziałek, 20 stycznia, na jednym z dużych osiedli w Dąbrowie Górniczej. 39-letni ojciec w mieszkaniu zaatakował nożem własną córkę. Wielokrotnie godził sześciolatkę w szyję oraz brzuch.
Ojciec pociął nożem na 6-letnią córeczkę. Był agresywny, każ...
Makabryczne wydarzenie nie umknęły czujności okolicznych mieszkańców.
Policjantów zaalarmowała sąsiadka zaniepokojona wydarzeniami za ścianą. Zdarzenie miało miejsce w godzinach popołudniowych - mówi mł. asp. Bartłomiej Osmólski z Komendy Miejskiej Policji w Dąbrowie Górniczej.
Funkcjonariusze bez zwłoki pojechali na miejsce zdarzenia i weszli do mieszkania 39-latka. Nie ujawniają jednak żadnych informacji co do tego, jaki przebieg miała interwencja.
Nie przegap
Ojciec sześciolatki również został poszkodowany. Śledczy nie ujawniają jednak, jakim obrażeniom uległ i co do nich doprowadziło. Niewykluczone, że próbował popełnić samobójstwo rozszerzone - zabić siebie oraz córkę.
39-latek i sześciolatka zostali przewiezieni karetkami do dwóch różnych szpitali. Ich stan jest stabilny.
Dziewczynka trafiła do nas z licznymi ranami kłutymi szyi oraz brzucha, a także licznymi ranami powierzchownymi. Od razu trafiła na blok operacyjny. Zabieg trwał około czterech godzin. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo - informuje Wojciech Gumułka z Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach.
- Rokowania na szczęście są ostrożnie optymistyczne, dziecko jest w stanie stabilnym, niezagrażającym życiu, tak że jesteśmy dobrej myśli – dodaje.
Komenda Miejska Policji w Dąbrowie Górniczej przekazała śledztwo w tej sprawie prokuraturze.
Rozwiąż i poznaj wynik
- W dniu dzisiejszym (21 stycznia - przyp. red) Prokuratura Rejonowa w Dąbrowie Górniczej wszczęła śledztwo w sprawie usiłowania zabójstwa. Zwróciliśmy się o dokumentację medyczną ojca oraz córki. Biegły z zakresu medycyny sądowej wyda opinię co do charakteru i rodzaju obrażeń - wyjaśnia prokurator Luiza Trela.
CZYTAJCIE TEŻ:
Dramat w Dąbrowie Górniczej: pociął nożem 6-letnią córkę. Sąsiedzi: Mariusz był agresywny, każdy się go bał
Udało nam się ustalić, że w momencie zdarzenia matki dziecka nie było w mieszkaniu. Przy córce znalazła się jednak w szpitalu, gdzie spędziła całą noc oraz dzień.
Prokuratura na tym etapie śledztwa nie mówi o szczegółach zdarzenia. Nie wiadomo m.in. dlaczego ojciec ranił córkę, czy mieszkała ona z nim na stałe, czy przebywała w mieszkaniu jedynie tymczasowo.
Pytań jest wiele, czekamy na ustalenia śledczych, którzy w tej sprawie będą musieli przesłuchać ojca oraz córkę, a także jej matkę czy sąsiadów 39-latka. Konieczne ekspertyzy muszą również wykonać biegli z zakresu medycyny. Niewykluczone, że w najbliższych dniach śledczy poinformują nas o prowadzonych czynnościach.
Zobacz koniecznie
Bądź na bieżąco i obserwuj
