Chodzi o pamiętną aferę, kiedy to samochód, w którym zginęły dwie kobiety, sprawca wypadku Paweł K. nazwał „trumną na kółkach”. Słowa te wzbudziły emocje w całym kraju. Na autora posypały się gromy, zaś wizerunek palestry został znacznie nadszarpnięty.
Sąd w Warszawie podwyższa karę
Bulwersującym stwierdzeniem „trumna na kółkach” zajął się sąd dyscyplinarny przy Okręgowej Radzie Adwokackiej w Łodzi i po rozprawie skazał prawnika na zawieszenie w czynnościach zawodowych na okres roku i czterech miesięcy. Następnie sprawa trafiła do Wyższego Sądu Dyscyplinarnego w Warszawie, który okres zawieszenia przedłużył do dwóch lat.
Wyrok był już prawomocny, ale nie podlegał wykonaniu, bowiem obrońca Pawła K. złożył skargę kasacyjną do Sądu Najwyższego w Warszawie, który ją oddalił, co oznacza, że bardzo surową karę dla adwokata będzie można wprowadzić w życie.
Tragedia na drodze pod Olsztynem
Do tragicznego wypadku doszło w niedzielę 26 września 2021 roku na drodze między Barczewem a Jezioranami pod Olsztynem. Według prokuratury, mercedes kierowany przez Pawła K. zjechał na drugi pas jezdni i zderzył się czołowo z audi. Skutki były straszliwe. Dwie jadące audi kobiety w wieku 53 i 67 lat zginęły na miejscu. Okazało się, że Paweł K., który był trzeźwy, wracał z żoną i dzieckiem z wesela znanej influencerki Martyny Kaczmarek.
Dwa procesy karne łódzkiego adwokata
Proces karny Pawła K. w tej sprawie toczy się w Sądzie Rejonowym w Olsztynie. Prokuratura zarzuciła mu spowodowanie wypadku drogowego, w którym zginęły dwie kobiety. Adwokat, któremu grozi do ośmiu lat więzienia, nie przyznaje się do winy.
Drugi proces karny Pawła K. toczy się w Sądzie Rejonowym Łódź – Śródmieście. W tym przypadku prokuratura zarzuca mu, że zdradził tajemnice śledztwa członkowi gangu fałszywych policjantów, za co wziął pieniądze. Grozi mu za to do pięciu lat pozbawienia wolności. I w tym przypadku prawnik nie przyznaje się do winy.
Adwokat od słów "trumna na kółka" surowo ukarany! Co postano...
