W sumie śląscy inspektorzy Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego przeprowadzili kontrolę czterech samochodów Ubera, których kierowcy przewozili pasażerów. Zarabiali w ten sposób bez odpowiednich uprawnień i licencji.
W trakcie kontroli inspektorzy poprosili o wsparcie katowickich policjantów. Bo pierwszy z zatrzymanych do kontroli, na widok inspekcyjnego radiowozu, próbował uciekać z pasażerami w środku. Pozostała trójka kierowców również nie miała uprawnień, mimo to świadczyła usługi transportowe przy pomocy aplikacji. Inspektorzy najpierw przesłuchali świadków, a później sporządzili protokół wobec osób, które świadczyły usługi przewozu bez licencji i pojazdami niespełniającymi wymogów ustawy. Wszczęto postępowania administracyjne. Kierowcom grozi wysoka kara pieniężna bo aż 10 tysięcy złotych.
Z kontroli Ubera przez ITD najbardziej cieszą się taksówkarze. Na Facebooku piszą wprost "Znów wpadło czterech ubrolewusów"
- Prowokacja, polegająca na zamówieniu przejazdu i zgłoszeniu tego faktu katowickiej Inspekcji Transportu Drogowego, poskutkowała kontrolą drogową, w wyniku której ujawniono szereg nieprawidłowości przeciwko Ustawie o Transporcie Drogowym we wszystkich zgłoszonych przypadkach ! W ten sposób czterech złapanych na gorącym uczynku lewusów zostanie postawionych przed sądem, bo żaden nie przyjął mandatu. Czterech, bo piąty, wykorzystując chwilę zamieszania, uciekł z piskiem opon - piszą taksówkarze na stronie Taryfa24 na Facebooku.
Akcja Policji oraz ITD polegająca na wyeliminowaniu samochodów osobowych, które przewożą osoby bez wymaganych dokumentów w Łodzi