Akt oskarżenia przeciwko dyspozytorowi medycznemu w Rzeszowie. Nie wysłał karetki do 73-latka, ten wkrótce zmarł

Norbert Ziętal
Wideo
od 7 lat
Prokuratura Rejonowa w Rzeszowie skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko dyspozytorowi medycznemu z Rzeszowa Dawidowi C., który nie wysłał karetki do wzywającego pomocy 73-letniego pacjenta. Ten wkrótce zmarł. Śledczy oskarżyli dyspozytora o "narażenie człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu".

Jak ustalili śledczy z Prokuratury Rejonowej w Rzeszowie, 5 lutego 2024 r. 73-letni Kazimierz G. zasłabł, utracił świadomość. Był osobą znacznie obciążoną kardiologicznie, miał wszczepiony kardiowerter.

- Z uwagi na zasłabnięcie oraz bóle głowy, 5 lutego 2024 r. o godzinie 15:14 Kazimierz G. wybrał numer alarmowy oraz poprosił o wezwanie zespołu ratownictwa medycznego. W trakcie rozmowy wskazał, że mieszka sam, nie ma możliwości samodzielnie dostać się do szpitala, oraz że stracił świadomość, a było to poprzedzone rozpierającymi bólami głowy - informuje prok. Krzysztof Ciechanowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie.

W trakcie rozmowy, dyspozytor medyczny Dawid C., ustalił, że Kazimierz G. posiada wszczepiony kardiowerter, przeszedł tego dnia epizod zasłabnięcia wraz z bólami głowy, jednakże w chwili kiedy rozmawiali dolegliwości te ustąpiły, zaś Kazimierz G. pozostawał w logicznym kontakcie.

- Wobec tych ustaleń Dawid C. podjął decyzję o niezadysponowaniu zespołu ratownictwa medycznego, jednocześnie wskazując Kazimierzowi G., aby w razie pojawienia się dolegliwości ponownie zadzwonił na numer alarmowy - dodaje prok. Ciechanowski.

  • ZOBACZ TEŻ:

W toku prokuratorskiego postępowania, na podstawie przebadania zabezpieczonego kardiowertera, ustalono, że Kazimierz G. zmarł kilka godzin później, 5 lutego 2024 r. ok. godz. 21:41. Jednocześnie śledczy zwrócili się o opinię biegłego z zakresu medycyny ratunkowej, ratownictwa medycznego i transportu sanitarnego.

- W treści opinii biegły wskazał, że Dawid C. przeprowadził niepełny wywiad dyspozytorski, niezgodnie z Obwieszczeniem Ministra Zdrowia w sprawie algorytmu zbierania wywiadu medycznego przez dyspozytora medycznego. Biegły wskazał ponadto, że nie zadysponowanie zespołu ratownictwa medycznego było błędną decyzją dyspozytora podjętą w oparciu o niepełny wywiad. Jednocześnie biegły stwierdził, że decyzja o zadysponowaniu zespołu ratownictwa medycznego na pewno zmniejszyłaby prawdopodobieństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu Kazimierza G., przy czym nie można jednoznacznie stwierdzić, że w przypadku zadysponowania zespołu ratownictwa medycznego całkowicie zapobiegłoby to zgonowi pokrzywdzonego - twierdzi prok. Ciechanowski.

37-letni Dawid C. został przesłuchany w charakterze podejrzanego o czyn z art. 160 paragraf 3 i paragraf 2 kodeksu karnego. Nie przyznał się do zarzucanego mu czynu oraz skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień. Pod koniec stycznia do Sądu Rejonowego w Rzeszowie trafił akt oskarżenia przeciwko dyspozytorowi.

Dawid C. nie był dotychczas karany. Za zarzucane przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności od trzech miesięcy do pięciu lat.

  • ZOBACZ TEŻ:
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl