Wszczęto śledztwo ws. śmierci 28-letniego mężczyzny, który zmarł niedaleko szpitala w Rzeszowie

red.
Opracowanie:
Krzysztof Kapica
Rzeszowska prokuratura wszczęła w sobotę, 11 maja śledztwo w sprawie śmierci Mateusza O. Mężczyzna niedawno zgłosił się do lekarza z bólami w klatce piersiowej. W szpitalu 28-latek przeszedł badania diagnostyczne, ale gdy objawy ustąpiły i poczuł się lepiej, został wypisany. Zmarł niedługo później, niedaleko szpitala.

Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie prok. Krzysztof Ciechanowski informuje, że śledztwo prowadzone jest w kierunku narażenia Mateusza O. na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, poprzez niewłaściwe przeprowadzenie procesu diagnostycznego i leczniczego, i w konsekwencji nieumyślnego doprowadzenia do jego śmierci.

Zgon mężczyzny niedaleko szpitala

Z dotychczas zebranego materiału dowodowego, jak zaznaczył prok. Ciechanowski, wynika, że 28-letni Mateusz O. zgłosił się 29 kwietnia br. rano do lekarza Podstawowej Opieki Zdrowotnej z bólami w klatce piersiowej. Od lekarza miał otrzymać skierowanie na oddział kardiologiczny. Następnie udał się do pracy, a popołudniu stawił się na izbę przyjęć szpitala MSWiA w Rzeszowie.

„Tam przeprowadzono wobec niego proces diagnostyczny i leczniczy, który doprowadził do ustąpienia objawów i poprawy samopoczucia. Dlatego też pacjent został około godz. 17 wypisany. Po opuszczeniu szpitala udał się na przystanek autobusowy przy ul. Krakowskiej, znajdujący się w odległości ok. 50 metrów od szpitala, gdzie doszło u niego do utraty przytomności i zatrzymania krążenia” – relacjonował prokurator.

Świadkowie natychmiastowo powiadomili personel medyczny ze szpitala MSWiA. Podjęto akcję reanimacyjną, która następnie kontynuowana była w szpitalu. Niestety, Mateusz O. zmarł.

„W szpitalu MSWiA w Rzeszowie, pomimo sprzeciwu rodziny Mateusza O., przeprowadzono administracyjną sekcję zwłok, która wykazała, że przyczyną śmierci był tętniak rozwarstwiający łuku aorty” – wyjawił rzecznik prokuratury.

Jest śledztwo ws. śmierci mężczyzny

W sobotę wszczęto śledztwo. Zabezpieczono oryginały dokumentacji medycznej oraz dane z serwera szpitala. Trwa także ustalenie personelu medycznego, pod którego opieką znajdował się Mateusz O.

„Planowane jest uzyskanie monitoringu z miejsca zdarzenia oraz przesłuchanie członków rodziny zmarłego i świadków zdarzenia na przystanku przy ul. Krakowskiej” – dodał prok. Ciechanowski.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

Źródło:

Polska Agencja Prasowa
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zdrowie

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl