Ameryka chce chronić dzieci przed złym wpływem Internetu
Ustawa o ochronie dzieci w mediach jest inicjatywą ponadpartyjną, a jej propagatorami są senatorzy z obu partii: republikanin Tom Cotton z Arkansas i demokrata Brian Schatz z Hawajów. Obaj uważają, że taka ustawa mogłaby zostać skutecznie wyegzekwowana.
– Istnieje wiele mechanizmów zapewniających solidniejszy system weryfikacji wieku. Teraz zasadniczo polega to na pytaniu 12-latka, czy ma 18 lat. Ten w odpowiedzi klika: „mam 18 lat” i jest już online – argumentuje Cotton.
Nie należy rozkładać rąk
Z kolei Schatz podkreśla, że ustawa dałaby Federalnej Komisji Handlu i prokuratorom generalnym poszczególnych stanów uprawnienia do egzekwowania limitu wieku.
– Jako społeczeństwo podjęliśmy decyzję, że aby kupić, dajmy na to, alkohol lub tytoń trzeba mieć ukończony określony wiek. Nie jesteśmy tak naiwni, by sądzić, że nastolatki nigdy nie paliły papierosów, ani nie piły piwa. Ale to nie znaczy, że należy po prostu rozłożyć ręce i uznać, że nie ma żadnego rozwiązania – argumentuje Schatz.
Senatorzy wskazują przy tym na badania, które wskazują na potencjalny związek między aktywnością w mediach społecznościowych a zdrowiem psychicznym. Wśród tych badań jest także ankieta opublikowana w lutym przez amerykańskie Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom, która wykazała, że 57 proc. licealistek i 29 proc. licealistów czuje chroniczny smutek. Z tejże ankiety wynika, że 22 proc. licealistów poważnie rozważało samobójstwo.
Firmy szykują się nową ustawę
Na wieść o nowej ustawie niektóre platformy mediów społecznościowych wyjawiło, że mają zabezpieczenia, które odpowiadają założeniom proponowanej legislacji.
Antigone Davis, globalny szef bezpieczeństwa Meta, firmy macierzystej Facebooka i Instagrama, poinformował w oświadczeniu, że firma „opracowała ponad 30 narzędzi wspierających nastolatków i rodziny”. Kiedy nastolatki zakładają konto na Instagramie, według Davisa jest ono automatycznie ustawiane jako prywatne, a nastolatki otrzymują „powiadomienia zachęcające ich do robienia regularnych przerw”.
„Nie zezwalamy na treści promujące samobójstwo, samookaleczenie lub zaburzenia odżywiania, a spośród treści, które usuwamy lub w związku z którymi podejmujemy działania, identyfikujemy ponad 99 proc. z nich, zanim zostaną nam zgłoszone” – zaznaczył Davis i dodał, że firma będzie nadal ściśle współpracować z ekspertami, decydentami i rodzicami w tych kwestiach.
Dodatkowe zabezpieczenia dla nastolatków
Również rzecznik Snap, firmy macierzystej Snapchata, przekazał, że „w architekturę platformy są wbudowane” elementy zapewniające „bezpieczeństwo i prywatność” oraz, że ma ona „dodatkowe zabezpieczenia dla 13-17-latków”. „Współpracujemy już z partnerami z branży, organami regulacyjnymi i zewnętrznymi dostawcami technologii nad możliwymi rozwiązaniami i nie możemy się doczekać kontynuacji tych produktywnych rozmów z twórcami ustawy” – powiedział.
TikTok zwrócił uwagę na swoją politykę prywatności i kontrolę rodzicielską, w tym ograniczenia funkcji, takich jak bezpośrednie przesyłanie wiadomości dla młodszych nastolatków, oraz ograniczenie kont dla osób poniżej 18 roku życia w zakresie wysyłania lub otrzymywania wirtualnych prezentów lub transmisji na żywo.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
