To największy amerykański transport, który dotarł do Szczecina.
Łącznie w manewrach Anakonda 2016 weźmie udział 31 tys. żołnierzy, w tym 12 tys. polskich i 14 tys,. amerykańskich. z 19 państw NATO (razem na trzech poligonach, w tym w Drawsku Pomorskim, jeździć będzie 3 tys. pojazdów i latać 105 samolotów różnych typów). Żołnierze będą wykonywać różne zadania zarówno na lądzie, morzu, jak i w powietrzu. Manewry rozpoczną się przed szczytem NATO w Warszawie. Na różnych etapach przewidziana jest też rola dla Wielonarodowego Korpusu Północ -Wschód oraz Centrum Operacji Lądowych Dowództwa Komponentu Lądowego.
Ćwiczenia przygotowywano zgodnie z amerykańską zasadą podziału dowództw na tzw. force usera i force providera.
Oznacza to, że jedno Dowództwo Generalne jako "force provider" organizuje szkolenie, czyli daje zaplecze logistyczne i przygotowuje do ćwiczeń podległych mu żołnierzy, a drugie, operacyjne jako "force user" używa tego przygotowanego zaplecza i sił, kierując operacją, czyli tworzy zadania taktyczne, scenariusze ćwiczeń i potem nimi dowodzi.
Do szczecińskiego portu wpłyną w najbliższych dniach kolejne cztery statki ze sprzętem i zaopatrzeniem dla wojsk biorących udział w Anakondzie 2016.
Polecamy na gs24.pl:
Piknik nad Odrą w Szczecinie. Tłumy na Wałach Chrobrego [zdjęcia]