"No i mnie dorwało...zrobiłem w weekend test i zdiagnozowano u mnie wirusa. Mam szczęście, bo czuję się dobrze, więc oprócz tego, że muszę siedzieć w domu i z oczywistych powodów zwolnić, nic mi nie jest. Mam tu kilka zaległych spraw, więc ten czas poświęcę na ich nadrobienie. Bardzo Was proszę dbajmy o siebie nawzajem. Zniesione restrykcje nie oznaczają końca pandemii. Bądźmy rozsądni, nośmy maseczki, myjmy często ręce i zachowujmy dystans społeczny. Naprawdę każdy z nas może się zarazić. Do zobaczenia niebawem!" - napisał narciarz na swoim profilu facebookowym.
No i mnie dorwało...zrobiłem w weekend test i zdiagnozowano u mnie wirusa 🦠 Mam szczęście, bo czuję się dobrze, wiec...
Opublikowany przez Andrzeja Bargiela Poniedziałek, 20 lipca 2020
Urodzony w Łętowni Bargiel jest najbardziej znanym polskim skialpinistą, a także biegaczem górskim i himalaistą. Półtora roku temu został wyróżniony przez magazyn National Geographic nagrodą National Geographic's Adventurer of the Year 2019. Był członkiem polskiej kadry narodowej w skialpinizmie oraz uczestnikiem programu Polski Himalaizm Zimowy.
W 2015 roku wszedł, a następnie zjechał z głównego wierzchołka Broad Peak (8051 m.n.p.m.), a trzy lata później, jako pierwszy człowiek w historii, zjechał z K2 bez odpinania nart.
Bargiel jest kolejnym sportowcem zakażonym koronawirusem. Ostatnio w środowisku narciarskim chorował były skoczek, a dziś dyrektor PZN Adam Małysz.
