
Prezydent Andrzej Duda wręczył odznaczenia państwowe działaczom opozycji antykomunistycznej
Podczas uroczystości prezydent przypomniał, że "42 lata temu gen. Wojciech Jaruzelski jako przewodniczący Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego ogłosił rano w telewizji stan wojenny".
- Nazywamy to bardzo często "czarną nocą stanu wojennego", "czarną nocą Polski". Prawda jest taka, że rzeczywiście w dotychczasowych naszych dziejach był to jak do tej pory – i mam nadzieję, że na zawsze – ostatni moment, kiedy Polacy w większości absolutnie z całą pewnością mieli wrażenie, że świat wali im się na głowę. Przy czym częściej ten świat na głowę w tamtym momencie się zawalił
– powiedział.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
"Dziękuję za wkład w odrodzenie Rzeczypospolitej"
- Dzisiaj, po 42 latach, spotykamy się w Pałacu Prezydenckim i mam ten zaszczyt, jako przedstawiciel pokolenia dzieci, odznaczyć bohaterów tamtych dni, pokolenia moich rodziców
– powiedział Andrzej Duda.
- Wszystkim z państwa z osobna, wręczając te odznaczenia, powiedziałem, że dziękuję za wkład w odrodzenie Rzeczypospolitej. Nie w odrodzenie się Rzeczpospolitej, ale właśnie odrodzenie Rzeczypospolitej. Dziesięciomilionowy ruch Solidarności – ludzi bardziej i mniej zaangażowanych, bardziej i mniej odważnych, jak to w życiu – stanął i opowiedział się za Polską prawdziwie wolną, niepodległą, suwerenną, taką, jaką w większości pamiętali z opowieści swoich rodziców i dziadków, o II Rzeczypospolitej
– podkreślił.
Prezydent zaznaczył także, że "nie byłoby 1989 roku i tego wszystkiego, co później, gdyby nie odznaczeni działacze opozycji".
- Państwa odznaczenia to jest prawda – za prawdziwą działalność i walkę o wolną Polskę
– powiedział prezydent.
jg
Źródło: