Umowa z Arką 48-letniego Hermesa została podpisana do końca grudnia 2024. Trwają też rozmowy, aby zatrudnić w zespole żółto-niebieskich członków sztabu szkoleniowego, z którymi będzie współpracować Hermes.Brazylijczyk z polskim paszportem wiele lat grał w naszej lidze, a najdłużej reprezentował barwy Korony Kielce i Jagiellonii Białystok. Jako piłkarz zdobył też mistrzostwo świata do lat 20 z Brazylią, a w drużynie grali chociażby Dida czy Mario Jardel. Hermes w tamtym turnieju zagrał w pięciu na sześć meczów.
Hermes karierę trenerską zaczął w 2014 roku, kiedy był asystentem szkoleniowca w Zawiszy Bydgoszcz, a dwa lata później w Chojniczance Chojnice, w której oficjalnie pełnił nawet rolę pierwszego trenera w trzech meczach. W sezonie 2017/18 dostał propozycję pracy w młodzieżowej drużynie Jagiellonii Białystok. Pierwszym trenerem w AP Jagiellonia został w lipcu 2018. Przygoda dobiegła końca, gdy otrzymał ofertę z Gdyni. Do Arki trafił w lipcu 2021 jako asystent trenera Dariusza Marca. Po objęciu przez Ryszarda Tarasiewicza funkcji pierwszego trenera, dalej pracował w klubie w dotychczasowej roli. Teraz samodzielnie przejmie żółto-niebieskie stery.
Hermes był też skazany w aferze korupcyjnej w Polsce. W 2013 roku zasądzono wobec niego sześciomiesięczną dyskwalifikację z zawieszeniem na trzy lata oraz 30 tysięcy złotych kary pieniężnej.
- Trener Hermes jest w Arce od półtora roku i uznałem, że nadszedł czas, aby mógł się sprawdzić w poważniejszej roli niż dotychczas. Przez ten czas poznałem lepiej jego warsztat, spojrzenie na naszą drużynę oraz całą ligę. Zmiany w funkcjonowaniu drużyny są nieuniknione, ale wierzę że przebiegną sprawnie i wspólnie osiągniemy cel jakim jest awans do Ekstraklasy. Ze względu na to, że trener ma licencję UEFA A, Klub wystąpi do PZPN o zgodę na warunkowe prowadzenie drużyny jako pierwszy trener - powiedział Michał Kołakowski, prezes Arki.
- Ta drużyna jest w stanie grać na dużo większej intensywności i wysokim pressingiem. Pierwsza połowa ostatniego meczu tej jesieni pokazała to najbardziej. Chcę wydobyć z tych zawodników to, co potrafią najlepiej. W tym kierunku chcemy się rozwijać - ocenił z kolei Hermes.
