W piątek rano na Dworcu Głównym w Krakowie strażacy przeprowadzili symulacje akcji ratowniczej w związku z atakiem chemicznym. Strażacy ubrani w żółte i pomarańczowe kombinezony ochronne ewakuowali rannych pasażerów. W porannej akcji uczestniczyło kilkanaście zastępów straży pożarnej. Ćwiczenia spowodowały utrudnienia na dworcu. Na akcje strażaków narzekali głównie pasażerowie, którzy spieszyli się na pociągi i autobusy.
Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.
Podaj powód zgłoszenia
K
Kama
Bardzo dużo osób spóźniło się przez to na samolot. Wiem co mówię, bo sama musiałam wziąć taxi na lotnisko, która nie kosztuje 5zł tak jak bilet na pociąg, tylko panowie taksówkarze wołali po 100zł.
w
w piątek NIE
Tydzień ma 7 dni , konieczny był piątek?
A
Administrator
To jest wątek dotyczący artykułu Atak chemiczny na Dworcu Głównym w Krakowie. Spokojnie, to tylko ćwiczenia [ZDJĘCIA]
D
Dominik
Na akcje narzekali debile z ograniczoną przestrzenią mózgową, nie ogarniający, że to nie dla zabawy a ich dobra i bezpieczeństwa są te ćwiczenia... I te buraki wykrzykujące po zakończeniu by szybciej Biedronkę otwierać... dzicz i wieśniactwo!
