Uszkodzona rafineria w Rosji
„Nie ma żadnej tragedii z punktu widzenia mieszkańców, odbiorców. Jest to bardziej problem dla nas, bo wszystko trzeba odbudować” – oznajmił minister.
Mer Moskwy Siergiej Sobianin twierdził w niedzielę, że nie ma zagrożenia dla funkcjonowania rafinerii, a dron uszkodził tylko „stojące w pewnej odległości pomieszczenie techniczne”.
Reuters powiadomił jednak w poniedziałek, powołując się na trzy źródła, że moskiewska rafineria z powodu pożaru wstrzymała przetwarzanie ropy Euro+. Na ropę tę przypada około połowy wydajności rafinerii. Rozmówcy agencji twierdzili, że na remont potrzeba 5-6 dni.
Atak dronów na rafinerie i elektrownie
W niedzielę rano ukraińskie drony zaatakowały cele w Rosji. Bezzałogowce uderzyły na elektrownie i rafinerie w obwodach moskiewskim oraz twerskim.
Szczątki jednego drona wywołały pożary w Moskiewskiej Rafinerii Ropy Naftowej i Elektrowni Konakowskiej w obwodzie twerskim. To jeden z największych producentów energii w tej części Rosji. Rafineria należy do gazowego giganta z firmy Gazprom.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl
Źródła: PAP, i.pl