Ursula von der Leyen zakończone rozmowy określiła jako "dobre". Szefowa Komisji Europejskiej nie taiła swojego zdania co do uszkodzeń, których ofiarą padły trzy z czterech nitek gazociągu Nord Stream 1 i 2, uniemożliwiając tym samym jego działanie.
- Dobra rozmowa z Jonasem Gahrem Støre na temat nieakceptowalnych akcji sabotażowych wymierzonych w Nord Stream oraz o relacjach energetycznych pomiędzy Norwegią a Unią Europejską. Energia, na którą stać wszystkich, oraz bezpieczne i zabezpieczone jej dostawy są w naszym wspólnym interesie - napisała na Twitterze von der Leyen.
Premier Norwegii nie odniósł się do spotkania z szefową Komisji Europejskiej w swoich mediach społecznościowych. Nie jest to pierwsze jego spotkanie z przywódcami europejskimi związane z kryzysem dotyczącym awarii gazociągu Nord Stream. Wcześniej spotkał się również z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem oraz z Jensem Stoltenbergiem, stojącym na czele NATO. Przedmiotem rozmów za każdym razem było zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego Europie.
- Wyśmienita rozmowa z Emmanuelem Macronem na temat sytuacji w Europie. Relacje norwesko-francuskie są bardzo silne. Razem wspieramy Ukrainę. Bardzo skomplikowana sytuacja energetyczna wymaga pogłębionej współpracy w celu znalezienia dobrych rozwiązań - tak skomentował spotkanie z prezydentem Francji Jonas Gahr Støre.
- Rozmawiałem z Jensem Stoltenbergiem na temat tego, jak zjednoczyć się, by zabezpieczyć dostawy energii do Europy, a także jak będziemy kontynuować wsparcie dla Ukrainy wobec bezprawnej agresji. Jedność i opór przetrwają - tak premier Norwegii podsumował spotkanie z szefem NATO.
mm
