Atak nożownika w Częstochowie! Napastnik zaatakował dwie osoby i ruszył na policjantów
Do zdarzenia miało dojść w środę, 3 stycznia, w zakładach mięsnych przy ulicy Wyszyńskiego w Częstochowie.
- Około godziny 9.00 otrzymaliśmy zgłoszenie o agresywnym pracowniku jednej z firm zlokalizowanych przy ulicy Wyszyńskiego w Częstochowie - mówi komisarz Sabina Chyra-Giereś, oficer prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach. - Ze zgłoszenia wynikało, że jeden z mężczyzn zaatakował nożem dwóch innych współpracowników - dodaje.
Gdy policjanci dotarli na miejsce, napastnik ruszył też na nich.
- Mężczyzna nie reagował na polecenia mundurowych o odrzuceniu broni - mówi sierż. szt. Marcin Knysak, zastępca rzecznika prasowego Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie.
Funkcjonariusze musieli sięgnąć po broń służbową i postrzelili go w udo.
- W celu odparcia ataku jeden z policjantów użył w stosunku do agresora broni służbowej raniąc go w nogę. Zarówno napastnik, jak i dwie poszkodowane przez niego osoby, trafiły do szpitala - dodaje komisarz Sabina Chyra-Giereś.
Będzie prowadzone śledztwo
W sprawie będzie prowadzone śledztwo.
- Jeden z mężczyzn - 27-latek - został ugodzony nożem w plecy. W jego przypadku konieczna była szybka interwencja chirurgiczna. Drugi z pokrzywdzonych - 31-latek - również trafił do szpitala, ale jego życiu nie zagrażało niebezpieczeństwo - mówi prokurator Piotr Wróblewski z Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.
27-letni sprawca - ze względu na ranę postrzałową - także wymagał interwencji chirurgicznej.
- Pokrzywdzeni oraz sprawca to obywatele Ukrainy, którzy pracowali w zakładach mięsnych przy ulicy Wyszyńskiego w Częstochowie - dodaje prokurator Piotr Wróblewski.
Na miejscu postępowanie prowadzili policjanci pod nadzorem prokuratora.
Na ten moment nie ma więcej szczegółów w tej sprawie. Z uwagi na stan zdrowia poszkodowanych oraz sprawcy nie wykonano jeszcze czynności z ich udziałem.
Śledczy ustalają, jakie były przyczyny i okoliczności tego makabrycznego zdarzenia. W sprawie zostaną przesłuchani również świadkowie.