Pomimo siarczystych mrozów, nad wodospad ściąga wielu turystów, którzy chcą zobaczyć niecodzienne zjawisko. Choć Niagara nigdy w całości nie zamarza, przy bardzo zimnej aurze wodna mgiełka oraz rozpryski zaczynają tworzyć swoistą skorupę z lodu, tworząc wrażenie, że ruch wody się zatrzymał. Jak informują władze Parku Niagara, pod tą skorupą woda normalnie spływa.
Tragiczna zima w USA
Niagara leży niedaleko miasta Buffalo, jednego z tych, które najbardziej ucierpiały w wyniku potężnego ataku zimy, jaki nawiedził USA oraz Kanadę.
W tamtej okolicy zmarło już ponad 30 osób. Niektórych zmarłych odnaleziono zamarzniętych w samochodach. W sumie ponad 60 osób straciło życie w wyniku ataku zimy w ostatnich dniach w Ameryce. Według prognoz wkrótce ma się ocieplić.
Wodospad Niagara leży na granicy USA i Kanady
mm
