- Na ogrodzeniu oddzielającym drogę od ul. Piaseckiej zauważono zawieszone sześć pakunków, w których - jak się wydaje - mogą być materiały wybuchowe - informowała we wtorek asp. Elwira Domaradzka, rzeczniczka policji w Świdniku.
Na miejsce zostały ściągnięte wszystkie możliwe służby w tym jednostka policji, która zajmuje się zabezpieczeniem i neutralizacją niebezpiecznych przedmiotów.
Po kilku godzinach akcji okazało się, że tajemnicze ładunki były tylko atrapami materiałów wybuchowych.
Zobacz też:
- Jeszcze tego samego dnia na komisariat w Świdniku zgłosił się 47-latek, który przyznał się do zamieszczenia atrap ładunku - informuje Elwira Domaradzka ze świdnickiej policji - Mężczyzna został zatrzymany na podstawie art. 224 a KK, czyli za fałszywe zawiadomienie o zagrożeniu.
Wtorkowy incydent nie był pierwszym z udziałem 47-latka. - Na początku grudnia mężczyzna podobne materiały umieścił przy trakcji kolejowej w okolicach szlaku Rejkowizna - dodaje Elwira Domaradzka.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Zobacz też: Lubelska policja nadaje w ogólnopolskiej aplikacji BLISKO