Auto najechało na 9-latkę. Areszt dla kierowcy i pasażera samochodu

Monika Fajge
Do tragedii doszło w miniony piątek (29 kwietnia) w Kudowie-Zdroju. Kierowca samochodu terenowego najechał na bawiącą się na placu osiedlowym 9-latkę. Następnie zbiegł z miejsca zderzenia. Dziewczynka, w wyniku doznanych obrażeń, zmarła.

Policjanci od razu rozpoczęli poszukiwania kierowcy. W sprawę zaangażowali się nie tylko mundurowi będący na służbie, ale także funkcjonariusze, którzy przebywali w tym czasie na urlopach.

- Ich działania doprowadziły do ujawnienia poszukiwanego samochodu. Auto było ukryte w zaroślach na terenie Polanicy-Zdroju. Zatrzymano także 23-letniego kierowcę, który przebywał w jednym z prywatnych mieszkań. Tego samego dnia funkcjonariusze zatrzymali, także 31-letniego pasażera auta - informuje asp. szt. Joanna Bielak z Komendy Powiatowej Policji w Kłodzku.

Obaj, decyzja sądu, trafili na trzy miesiące do aresztu.

Kierowca usłyszał zarzuty spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym, ucieczkę z miejsca zdarzenia oraz nieudzielenie pomocy poszkodowanej, za co grozi do 12 lat pozbawienia wolności. Natomiast pasażerowi, przedstawiono zarzut nieudzielenia pomocy pokrzywdzonej. To czyn zagrożony karą do lat 3 więzienia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wypadki

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl