Około godziny 15 autobus linii 243 wjechał do rowu na wysokości miejscowości Warnik. W tym momencie autobusem podróżowało kilkanaście osób. Na szczęście skończyło się na strachu i nikt nie doznał żadnych obrażeń.
- Wszyscy wydostali się z autobusu o własnych siłach, jeszcze przed naszym przybyciem - informuje Piotr Tuzimek z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Policach.
Z relacji świadków wynika, że kierowca autobusu chciał wyprzedzić rowerzystę i wtedy wypadł z drogi. Przy zdarzeniu pracowały trzy zastępy straży pożarnej z OSP Kołbaskowo i OSP Smolęcin.
- Akcja ratownicza jest już zakończona - informuje Tuzimek.
Na miejscu wciąż pracuje jednak nadzór ruchu, a także policja. Autobus cały czas leży w rowie. Ruch w tym miejscu odbywa się płynnie, jednak warto zachować ostrożność ze względu na prowadzone tam czynności.
