Spis treści
Barbara Skrzypek zmarła w sobotę. W środę była przesłuchiwana w prokuraturze
Barbara Skrzypek, wieloletnia współpracownica prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, zmarła w sobotę, 15 marca. Kilka dni wcześniej, w środę 12 marca, była przesłuchiwana w charakterze świadka w śledztwie dotyczącym spółki Srebrna. Przesłuchanie w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie prowadziła prok. Ewa Wrzosek. Politycy PiS, w tym lider partii Jarosław Kaczyński, uważają, że jest związek między przesłuchaniem Barbary Skrzypek a jej śmiercią. Przesłuchanie trwało blisko pięć godzin. Do przesłuchania nie dopuszczono do niej pełnomocnika. Poza Ewą Wrzosek uczestniczyli w nim pełnomocnicy pokrzywdzonego austriackiego biznesmena Geralda Birgfellnera, adw. Jacek Dubois i adw. Krystian Lasik.
Ewa Wrzosek wystąpiła o ochronę
PAP spytała Ewę Wrzosek, czy zgodziła się na objęcie jej ochroną w celu zapewnienia bezpieczeństwa.
„Tak. Wystąpiłam drogą służbową z wnioskiem o zapewnienie ochrony z uwagi na niezliczoną liczbę kierowanych wobec mnie gróźb karalnych i nawoływania do popełnienia przestępstw na moją szkodę, w tym niewyobrażalnej kampanii hejtu i nienawiści, inspirowanej przez osoby publiczne i polityków” – odpowiedziała.
Rozległy zawał tylnej ściany serca przyczyną śmierci Barbary Skrzypek
W sprawie śmierci Barbary Skrzypek postępowanie od poniedziałku prowadzi Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga pod nadzorem Prokuratury Krajowej. Według wstępnych wyników sekcji zwłok przyczyną jej zgonu - jak poinformowała prokuratura - była „niewydolność krążenia w przebiegu bardzo rozległego zawału tylnej ściany serca”.
Źródło: