Bartłomiej Kubkowski chciał przepłynąć z Kołobrzegu do Szwecji. Musiał przerwać wyzwanie

Mariusz Rodziewicz
Opracowanie:
- Po 33 godzinach i 30 minutach musiałem niestety opuścić trasę ze względu na złe warunki pogodowe - powiedział Bartłomiej Kubkowski.
- Po 33 godzinach i 30 minutach musiałem niestety opuścić trasę ze względu na złe warunki pogodowe - powiedział Bartłomiej Kubkowski. Twitter
Bartłomiej Kubkowski podjął się nie lada wyzwania. Chciał przepłynąć wpław Morze Bałtyckie z Kołobrzegu do Szwecji. Po ponad 33 godzinach w wodzie musiał przerwać to wyzwanie.

Poinformował o tym w krótkim filmiku zamieszczonym na Twitterze.

- Niestety pogoda wygrała. Bartłomiej Kubkowski przerwał wyzwanie Ultra Baltic Swim, bo po ponad 100 km stał w miejscu 4 godziny... Nie miało to szans powodzenia - czytamy w poście na Twitterze.

- Po 33 godzinach i 30 minutach musiałem niestety opuścić trasę ze względu na złe warunki pogodowe - powiedział Bartłomiej Kubkowski. - Mój support dostał informację od kapitana, że warunki są bardzo niebezpieczne. Pogoda diametralnie się zmieniła, a ja nieświadomy cztery godziny stałem w miejscu.

Jak pisaliśmy dziś po godz. 13:30 śmiałkowi udało się przepłynąć już 100 km, czyli ponad połowę dystansu.

Przypomnijmy, Bartłomiej Kubkowski chciał przepłynąć trasę o długości 170 km. Wyczyn to nie tylko bicie rekordu, ale także szczytny cel - zbiórka pieniędzy prowadzona przez fundacje Cancer Fighters na leczenie dzieci chorych na raka. Jak powiedział śmiałek, dzięki tej akcji udało się zebrać ponad 40 tysięcy złotych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
szacun świrze
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl