Będzie dodatek do pomp ciepła i grzejników. Ile wyniesie dofinansowanie? To kolejny dodatek energetyczny zapowiadany przez rząd

Użytkownicy pomp ciepła mają wkrótce dołączyć do grupy osób objętych rekompensatami z tytułu rosnących cen energii elektrycznej i ogrzewania.

Minister Moskwa, podczas spotkania z Komisją Krajową NSZZ Solidarność, pytana była m.in. o pomoc dla osób, które wymieniły piece na pompy ciepła i do ogrzewania wykorzystywać będą teraz głównie energię elektryczną.

W odpowiedzi stwierdziła, że „dla wszystkich gospodarstwa domowych i podmiotów wrażliwych” rząd zaplanował wsparcie.

- Na poziomie gospodarstw domowych to będzie kolejny dodatek. To ma być dodatek nie tylko dla użytkowników pompy ciepła, ale także grzejników elektrycznych – zapowiedziała szefowa resortu.

Ile wyniesie dofinansowanie? Rząd obecnie pracuje nad przepisami, mającymi określić dokładnie kto i na jaką kwotę wsparcia będzie mógł liczyć.

O dofinansowaniu do rachunków za pompy ciepła mówił już w środę minister rozwoju i technologii Waldemar Buda.

— Ci, co mają pompę ciepła i osoby, które ogrzewają się elektrycznie, to jest wyjątkowy przypadek. I tutaj będzie przewidziany dodatek, jak dla każdego innego paliwa. Na poziomie wsparcia 40-proc. w koszcie przewidywanym tego surowca – mówił portalowi wpolityce.pl.

Minister dodał, że 61 proc. gospodarstw domowych w Polsce mieści się poniżej limitu 2000 kWh.

Buda pytany był również o to, czy limit uprawniający do dopłaty dotyczy licznika energii elektrycznej, czy też osoby, na którą jest umowa z dostawcą energii.

W odpowiedzi szef resortu stwierdził, że jego zdaniem — licznik ( ten osobny) — powinien dawać prawo, by osobno ten limit liczyć.

— Te przepisy się jeszcze kształtują (...), powinniśmy iść w kierunku osobnego limitu dla każdego licznika — tłumaczył.