Samochód wjechał w tłum ludzi w zachodnim Berlinie, zabijając jedną osobę, donosi dziennik Bild. Rzecznik straży pożarnej stolicy Niemiec powiedział Reuterowi, że około 30 osób zostało rannych.
- Mężczyzna wjechał w grupę ludzi. Nie wiadomo jeszcze, czy był to wypadek, czy celowe działanie – mówili policjanci, dodając, że kierowca został zatrzymany na miejscu tragedii.
Incydent miał miejsce w pobliżu miejsca, w którym doszło do śmiertelnego ataku 19 grudnia 2016 roku. Anis Amri, Tunezyjczyk powiązany z islamistami, który po odmowie azylu w Niemczech, porwał wówczas ciężarówkę, zabił kierowcę (Polaka, Łukasza Urbana), a następnie wjechał na zatłoczony jarmark bożonarodzeniowy w zachodnim Berlinie. Zabił tam 11 osób i zranił dziesiątki innych.

Wideo