Berlińska policja: kierowca, który wjechał w tłum ludzi, działał celowo

Piotr Kobyliński
fot. AA/ABACA/Abaca/East News
Kierowca samochodu, który w środę w centrum Berlina wjechał w tłum ludzi, działał celowo. W ataku zginęła jedna osoba, a co najmniej pięć zostało ciężko rannych. Do zdarzenia doszło niedaleko Breitscheidplatz, gdzie w 2016 roku islamski terrorysta staranował ciężarówką jarmark bożonarodzeniowy. Wątpliwości, co do celowości incydentu, zostały rozwiane po znalezieniu w samochodzie sprawcy listu.

Według wstępnych ustaleń na miejscu zginęła nauczycielka z Hesji, która akurat spacerowała z grupą swoich uczniów. Policja zatrzymała 29-letniego Niemca o ormiańskich korzeniach, który o około 10:30 wjechał swoim srebrnym samochodem marki Renault w tłum ludzi przy ulicy Kurfürstendamm w zachodniej części Berlina.

Na początku nie było wiadomo, czy kierowca działał celowo. Wątpliwości zostały rozwiane po znalezieniu w samochodzie listu, w którym sprawca zapowiedział swój atak. Mężczyzna próbował zbiec z miejsca zdarzenia. Złapali go przechodnie i przekazali policji.

Burmistrz Berlina Franziska Giffey wyraziła współczucie wobec poszkodowanych oraz ich rodzin i podziękowała służbom ratowniczym za ich pracę na miejscu zdarzenia. Dodała, że budzi ono najgorsze skojarzenia. Kilka metrów dalej islamista Anis Amri dokonał w 2016 roku ataku na jarmark bożonarodzeniowy.

Źródło: Polskie Radio 24

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl