Morderstwo w bielskim Hałcnowie. Nie żyje kobieta. Podejrzana o zabójstwo jest jej 36-letnia córka
Przypomnijmy, o tragicznym zdarzeniu, do którego doszło w bielskim Hałcnowie jako pierwszy poinformował portal bielsko.info. W czwartek, 22 września, około godziny 14.30 służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o nieprzytomnej kobiecie na terenie jednej z posesji w bielskim Hałcnowie. Na miejscu okazało się, że kobieta nie żyje i padła ofiarą morderstwa.
Jak wynikało z nieoficjanych informacji, do tragedii miało dojść podczas rodzinnej awantury, podczas której córka zabiła matkę. Śmiertelny cios miał zostać zadany metalowym przedmiotem.
Jak przekazała dzisiaj w rozmowie z DZ Anna Zarychta, szefowa Prokuratury Rejonowej Bielsko-Biała Północ, zwłoki 72-letniej kobiety ujawniono wczoraj po południu, tuż po godzinie 15.00.
– Na miejscu zdarzenia przeprowadzono oględziny. Trwają czynności śledcze. Przesłuchani zostali świadkowie na podstawie okoliczności, które zostały ujawnione. Podejrzana o zabójstwo 72-latki jest jej 36-letnia córka – powiedziała nam prokurator Anna Zarychta, dodając, że w przeszłości 36-latka leczyła się psychiatrycznie. Wczoraj została formalnie zatrzymana, natomiast z uwagi na jej stan zdrowia, który budził wątpliwości, nie została osadzona w policyjnym pomieszczeniu dla osób zatrzymanych. Od wczoraj przebywa – pod nadzorem policji – w Bielskim Centrum Psychiatrii.
Aktualnie prokuratura czeka na zgodę lekarzy, która pozwoli na przeprowadzenie z podejrzaną czynności procesowych. Sprawa wstępnie została zakwalifikowana z artykułu 148 kodeksu karnego, czyli jako zabójstwo.
– O przyczynie zgonu będziemy mogli mówić dopiero po sekcji zwłok, która będzie przeprowadzona w przyszłym tygodniu przez Zakład Medycyny Sądowej Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach. Natomiast już teraz wiążemy ten zgon z urazem głowy – dodała szefowa Prokuratury Rejonowej Bielsko-Biała Północ.
Nie przeocz
Zobacz także
Musisz to wiedzieć
