Sonik odchodzi z PO
Z Platformy Obywatelskiej, po 22 latach, odchodzi poseł Bogusław Sonik. – Myślę, że Platforma skręcała już tak bardzo w lewo, stopniowo, że nasze drogi się ostatecznie rozeszły – tłumaczył polityk.
PO ma jeszcze posłów konserwatywnych?
Piotr Kaleta, poseł Prawa i Sprawiedliwości pytany przez i.pl o to, czy jego zdaniem w PO jest jeszcze flanka konserwatywnych posłów, odpowiedział, że ona nie istnieje i tak na dobrą sprawę nigdy jej nie było.
– Od momentu, kiedy Donald Tusk najpierw był, a później, kiedy wrócił, łamanie kręgosłupa moralnego i wyrzucanie ludzi za światopogląd, jest w PO na porządku dziennym. To jest coś absolutnie obrzydliwego, ale jednocześnie to domena Platformy Obywatelskiej – dodał.
– Podziwiam za to pana posła Sonika, że się po prostu potrafił postawić i przede wszystkim są dla niego ważne też inne wartości niż te, które są na szyldach politycznych. Myślę, że prędzej czy później takie działanie czkawką odbije się Donaldowi Tuskowi i całemu lewactwu, które jest w PO – mówił.
PO to partia lewicowa?
Dopytywany, czy jego zdaniem PO to partia lewicowa, poseł PiS odpowiedział, że PO zawsze była taką partią.
– Boleję nad jedną rzeczą – co by nie mówić jest to ugrupowanie, które wywodzi się z tego pnia solidarnościowego. Ale pamiętajmy, że Grzegorz Schetyna dał najważniejsze miejsce w Polsce – jedynkę w wyborach do Parlamentu Europejskiego w Warszawie – Włodzimierzowi Cimoszewiczowi. Tym się po prostu całkowicie zhańbili – ocenił.
Pytany o to, czy gdyby z PiS odszedł tak doświadczony i zasłużony polityk, jak Bogusław Sonik, to w PiS wywołałoby to jakąś refleksję, bo zdaje się, że w PO niekoniecznie, Piotr Kaleta odpowiedział, że PO jest w zupełnie innej rzeczywistości. – Oczywiście, że byłaby to strata, ale taki polityk nikt by od nas nie odszedł z uwagi na kwestie światopoglądowe, bo my kręgosłupów nie łamiemy – dodał.

lena