Od nieco ponad roku trwa budowa obwodnicy Księżyna. Chodzi o rozbudowę fragmentu drogi wojewódzkiej nr 678 od miejscowości Horodniany do skrzyżowania z drogą nr 682 w Markowszczyźnie. Trasa będzie prowadziła z ulicy Jodłowej w Kleosinie, z obejściem Księżyna i Zalesian od strony południowej.
Czytaj też: Obwodnica Księżyna już w 2018 roku. Jerzy Leszczyński i Jarosław Dworzański rozpoczęli budowę
Obwodnica będzie miała 6,5 km długości. Wiadomo, że powstaną chodniki, ścieżki rowerowe, ciągi pieszo-rowerowe i zatoki autobusowe. I co ważne, w każdą stronę będą po dwa pasy ruchu. Prace kosztują 116 mln 850 tys. złotych, w tym 85 proc. to unijne dofinansowanie. Według planów inwestycja ma się zakończyć w czerwcu 2018 roku.
Właśnie trwają prace wykończeniowe. - Na rondach są ustawiane krawężniki. Rozpoczęto budowę ekranów akustycznych. Na odcinku obwodnicy Księżyna i Zalesian trwają ostatnie prace ziemne - wylicza Krzysztof Barbachowski, wicedyrektor Podlaskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Białymstoku.
Ocenia, że branża drogowa została wykonana w 75 procentach, zaś na obiektach inżynierskich w ok. 95 proc. Na większości tych obiektów trwają prace wykończeniowe.
Na odcinku nowej trasy pokrywającej się ze starym przebiegiem drogi wojewódzkiej nr 678 mają być wprowadzone kolejne zmiany w tymczasowej organizacji ruchu.
Film z budowy obwodnicy pochodzi z NB Piotr Sutuła.
Trasa niepodległości i Ciołkowskiego w budowie. Jesienią mie...