Najbardziej spektakularne na budowie zakopianki są jej fragmenty, gdzie poruszać się będziemy po wysokich estakadach. Kierowcy przemierzający obecną zakopiankę mogą przyglądać się imponującym konstrukcjom, które poprowadzone są w sąsiedztwie "starej" trasy. Najciekawiej prezentują się obiekty w okolicy Lubnia oraz pomiędzy Skomielną Białą i Rabką.
Leją już asfalt
Ta wiadomość zapewne ucieszy kierowców często podróżujących z Krakowa do Zakopanego. Prawdopodobnie już w połowie sierpnia pojedziemy fragmentem nowo wybudowanej zakopianki. Udostępnienie kierowcom jednej jezdni, lewej, nowej drogi, którą ruch odbywał się będzie w dwóch kierunkach, do czasu oddania do ruchu drugiej jezdni związane jest z koniecznością prac na miejscu obecnej - starej zakopianki. Odcinek nowej drogi, którą pojedziemy to ponad 2 kilometry
Jak wyjaśnia Iwona Mikrut, rzecznik prasowy krakowskiego oddziału generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, taki zabieg jest konieczny bo bez przeniesienia ruchu na jeden z pasów nowej drogi drogowcy nie mogliby kontynuować prac. Przeszkadza im w tym obecna, ruchliwa „stara” zakopianka.
Nie obyło się bez opóźnień
Niestety to koniec dobrych wiadomości, bo przebudowa całej zakopianki będzie miała opóźnienia. Odcinki Rabka - Skomielna Biała i Naprawa - Lubień zostaną oddane do użytku nie jak wcześniej planowano w październiku tego roku, ale dopiero 12 miesięcy później. Nie ma natomiast opóźnień na placu budowy łączącego oba odcinki 2,3 km tunelu. Ten ma być gotowy za 3 lata, jak planowano. Łącznie nowa zakopianka od Lubnia do Rabki ma kosztować 2,1 miliarda złotych.
Wizualizacje nowych odcinków zakopianki
ZOBACZ KONIECZNIE:
