Budżet państwa na 2020 rok po raz pierwszy bez deficytu. Premier: To historyczna chwila. Ekonomiści studzą emocje

Jakub Oworuszko
Jakub Oworuszko
fot. Marek Szawdyn/ Polska Press
Rada Ministrów przyjęła we wtorek projekt ustawy budżetowej na 2020 rok. Po raz pierwszy w historii nie będzie on miał deficytu. Ekonomiści przekonują, że to jednorazowy zabieg na potrzeby kampanii wyborczej.

- Ten budżet po raz pierwszy od czasów transformacji jest budżetem państwa bez deficytu, jest budżetem, który jest zrównoważony - podkreślał we wtorek premier Mateusz Morawiecki, który zapowiedział, że w przyszłym roku zarówno dochody, jak i wydatki budżetowe mają wynieść po 429,5 mld zł.

Już zeszłoroczny budżet był wyjątkowy, bo deficyt wyniósł ponad 10 mld zł, z zakładanych 41 mld.

- Mogę zapewnić, że przedstawiony budżet państwa, będzie dobrze służył celom gospodarczym i celom społecznym w 2020 roku - przekonywał premier, zaznaczając przy tym, że zarezerwowano w nim pieniądze na wszystkie programy społeczne, takie jak np. 500 plus. Przyszłoroczne wydatki na cele społeczne mają być ponad trzykrotnie wyższe niż w 2014 roku, czyli przed objęciem władzy przez Prawo i Sprawiedliwość.

W tej chwili rząd nie mówi o podwyżce podatków, choć planowane jest np. „ozusowanie” umów o dzieło. Premier podkreśla, że rząd aktualnie je obniża - choćby PIT, który od 1 października zmaleje z 18 do 17 proc.

Większe środki mają zostać przeznaczone na ochronę zdrowia - po raz pierwszy wydatki na ten cel mają przekroczyć 5 proc. PKB.

Dodatkowe wpływy mają pochodzić m.in. z dalszego uszczelniania systemu podatków i walki z tzw. mafiami VAT-owskim - w przyszłym roku do budżetu ma trafić rekordowe ponad 200 mld zł (w 2015 roku były to 123 mld).

- Państwo polskie, budżet państwa polskiego nie jest już bankomatem dla przestępców podatkowych - mówił Morawiecki. - Zwalczyliśmy skutecznie, w znacznym stopniu, mafie paliwowe, tytoniowe, alkoholowe, ale także cały system karuzel VAT-owskich, który kręcił się z ogromną szkodą dla budżetu państwa - przekonywał.

Jakie założenia znalazły się w budżecie na 2020 rok? Podobnie jak w tym roku, sporo miejsca poświęcono wydatkom na cele społeczne - mają kosztować ponad 66 miliardów złotych. Sprawdź, ile pieniędzy możesz otrzymać w 2020 roku!

Sprawdź, ile pieniędzy możesz dostać w 2020 roku! Te założen...

Teraz projekt ustawy budżetowej trafi do konsultacji społecznych. - Mamy taką intencję, żeby do Sejmu wyszła propozycja ustawy w takim kształcie, jak to dzisiaj państwu przedstawiamy - zaznaczył Morawiecki.

Ale ekonomiści studzą emocje. - Nie możemy mówić o trwałej naprawie finansów publicznych. To tylko jednorazowe zbilansowanie dodatkowymi dochodami - przekonuje w rozmowie z Agencją Informacyjną Polska Press dr Aleksander Łaszek z Forum Obywatelskiego Rozwoju. Wskazuje on, że w przyszłym roku budżet otrzyma jednorazowe, ekstra zasilenia choćby w postaci opłaty przekształceniowej związanej z likwidacją OFE (10 lub 20 mld zł), opłat z tytułu emisji CO2 czy aukcji na częstotliwości telefoniczne (5G).

- Myślę, że nowelizacja budżetu w ciągu roku jest bardzo prawdopodobna, bo jest to budżet bardzo wyborczy, taki, żeby nikomu nie podpaść - podsumowuje Łaszek. Według jego wyliczeń, realny spadek wydatków ma wynieść ok. 10 mld zł.

W podobnym tonie wypowiada się ekonomista Marek Zuber. - Z punktu widzenia zarządzania gospodarką to trochę nielogiczne, bo mieliśmy deficyt w czasie koniunktury, a teraz, gdy koniunktura powoli się kończy, my idziemy w kierunku zrównoważenia budżetu - zauważa i dodaje: brak deficytu będzie wynikał z czynników jednorazowych (m.in. wspomniane pieniądze z OFE - red.).

- Oczywiście cieszymy się, bo jeśli ten plan się powiedzie, to będzie pierwszy taki przypadek w historii - dodaje. Zuber podkreśla, że budżet bez deficytu nie jest niczym nadzwyczajnym. - W ciągu ostatnich lat mieliśmy kilkanaście krajów ze zrównoważonym budżetem lub z nadwyżką. Rekordzistą są Niemcy, które w ostatnich czterech latach miały znaczącą nadwyżkę - podkreśla. - Budżet można zawsze znowelizować. Pytanie, czy projekt nie został stworzony pod kampanię wyborczą - podsumowuje.

POLECAMY W SERWISIE POLSKATIMES.PL:

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 16

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

g
greg
to są tylko symulacje i zapowiedzi przy założeniu że wszystko będzie cacy na świecie, jedno jest pewne zabiorą nam z naszych oszczędności w OFE 15%, historia się powtarza..
M
MA
Super świetna wiadomość. Brawa dla rządu, taki rząd powinien być w Polsce od dawna, ale wiadomo że są w Polsce siły które bardzo mocno pracują abyśmy nie mieli bogatego i niezaleznego od Niemiec i Francji państwa. Szkoda tylko, że zwykli ludzie złorzeczą tak swojemu rządowi. To jest bardzo przykre i niezrozumiałe że jak było w Polsce źle to chwalili, a jak jest dobrze to narzekają. To jest jakieś chore zachowanie.
G
Gość
hmm, nienawistne wpisy rodem z Inowrocławia od panów B.
O
Olo
Co to jest deficyt? Jak można wydawać coś czego nie ma. To banksterzy wmówili wszystkim że deficyt to nic strasznego. Przypominam że długi trzeba spłacać z odsetkami. Banksterzy zacierają ręce. Fundusze inwestycyjne za bezcen przejmują Polski majątek.
x
xxx
A gdzie pieniądze na służbę zdrowia w tym całym budżecie.
K
KK
28 sierpnia, 8:45, KK:

Brawo , brawo ,brawo dla rządu PIS. Studzą emocje, ale ekonomiści związani z Platformą i z lewicą. Te nieudaczniki które tyle lat byli przy rządzie i powtarzali jak mantrę; to się nie uda, tak się nie da, pieniędzy nie ma i nie będzie. I takie matoły bez jaj, nauczają na uczelniach, wybierają się na profesorów, a studenci i część ludzi patrzy w nich jak wół w malowane wrota. PIS pozamiatał konkretnie, zrobłi co zapowiadali i oby PIS rządziło jak najdłużej.

To napisałem ja, naczelny troll pisowski

K
KK
Brawo , brawo ,brawo dla rządu PIS. Studzą emocje, ale ekonomiści związani z Platformą i z lewicą. Te nieudaczniki które tyle lat byli przy rządzie i powtarzali jak mantrę; to się nie uda, tak się nie da, pieniędzy nie ma i nie będzie. I takie matoły bez jaj, nauczają na uczelniach, wybierają się na profesorów, a studenci i część ludzi patrzy w nich jak wół w malowane wrota. PIS pozamiatał konkretnie, zrobłi co zapowiadali i oby PIS rządziło jak najdłużej.
A
Adolf Hejter
no nie dam rady patrzeć na tą zakłamaną parszywą mordę...
G
Gość
Wierzyć się nie chce...nigdy nie przypuszczałem,że nos pinokia może osiągnąć taaaaakie rozmiary!!!
M
Makdonaldo
Matwiej Moravetzky poleciał do tefałenu bo Prezes Pan nie wie co zrobić ze Zbysiem Zorro. The septic tank broke out.
j
jaro
Nikt wam nie da tyle ile PiS wam obieca... Ha, ha, ha....
P
Pietruszka za 26 zł
Poczekajcie na wrzesień i dalej na kolejny rok, co zostanie z waszego budżetu, jak kolejne grupy budżetówki upomną się po podwyżki. Zrównoważony budżet ?

Papier przyjmie wszystko, zwłaszcza przed wyborami.
G
Gość
Myślę, że to jest kampania wyborcza. PiS sobie kupuje elektorat (w ostatnich wyborach do Sejmu i Senatu kupił sobie obietnicą 500 ). Jakby do finansów dobrali się zupełnie apolityczni eksperci i solidnie to przeliczyli, to by się okazało, że za PiS wcale nie jest lepiej.
H
High
Spoko w gk pojawiło się pełno rządowych reklam, ale nie ma nic o aferze trolii z. Min sprawiedliwości przypadek?
G
Gdy
Sąsiad mi mówił że jego żona jak wyda tyle kasy ile on zarobi to mówi że jest sukces. Tu podobnie sukces polityków jest niewątpliwy jednorazowy na potrzeby kampanii ale zawsze coś.
Wróć na i.pl Portal i.pl