Bulwersująca kradzież miała miejsce na terenie letniska w Boszkowie. Z lady jednego z punktów gastronomicznych ktoś ukradł puszkę. Była na niej umieszczona informacja, że to zbiórka charytatywna. Klienci wrzucali tam datki, często resztę z zakupów. Złodziej nie miał skrupułów.
– Puszka wystawiona była na ladzie lokalu. Zbierano do niej pieniądze na pomoc dla chorującej kilkuletniej mieszkanki gminy Włoszakowice. W jej wnętrzu znajdowało się około tysiąca złotych
– mówi Monika Żymełka z policji w Lesznie.
Złodziej wpadł dzień później. Wiadomo, że to mieszkaniec Wrocławia. Ma 55 lat. Dalej ,,balował'' w Boszkowie.
– Mężczyzna został zatrzymany na terenie Boszkowa, a następnie usłyszał zarzut kradzieży puszki z zawartością tysiąca złotych. Podejrzany wyjaśnił policjantom, że skradzione pieniądze przeznaczył na alkohol, papierosy i jedzenie
– dodaje Żymełka.
Złodziej stanie przed sądem. Za kradzież grozi do pięciu lat więzienia.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Źródło: leszno.naszemiasto.pl
Tajemniczy obiekt w centrum Poznania. Kiedyś działała tam rz...
