Sprawdziły się prognozy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, który wydał wczoraj ostrzeżenia pierwszego stopnia przed burzami z gradem dla 12 województw, w tym m.in. dla Mazowsza. W Warszawę, Pruszków i Marki uderzyła nawałnica. Burza, wichura oraz gradobicie spowodowały gigantyczne korki m.in. na autostradzie A2, ponieważ kierowcy czekali na polepszenie pogody. Występowały też utrudnienia w kursowaniu pociągów Warszawskiej Kolei Dojazdowej oraz autobusów miejskich. Zalało ulice, powaliło drzewa, a woda wdarła się do budynków. Jak donosi PAP, pięć samolotów, które miały wylądować na Lotnisku Chopina, zostało przekierowanych do innych portów.
Straż Pożarna interweniowała w sumie ponad 200 razy na terenie Warszawy. Większość akcji dotyczyła zalanych ulic, piwnic czy garaży podziemnych. Najwięcej zgłoszeń odnotowano z Ursusa, Włoch i Bemowa.
Gradobicie w okolicach Warszawy udokumentowali m.in. Polscy Łowcy Burz.
Deszcz spowodował zalanie podziemnych parkingów m.in. w podwarszawskim Centrum Janki.
W m.in. Pruszkowie i Piastowie wciąż jeszcze trwa wypompowywanie wody z piwnic.
