
Były doradca prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego Ołeksij Arestowycz udzielił wywiadu hiszpańskiemu dziennikowi „El Mundo”. W jego trakcie mocno skrytykował prezydenta za jego politykę. Arestowycz, który zmierzy się z Zełenskim w przyszłorocznych wyborach prezydenckich, uważa rywala za winnego w wielu sprawach. Zdaniem Arestowycza, konieczna jest zmiana ukraińskiej polityki, gdyż ta Zełenskiego nie jest już efektywna, a prezydent działa zbyt emocjonalnie, jeśli się go krytykuje. Główną winą Zełenskiego według byłego doradcy jest nieudana kontrofensywa.
Otrzymywana z Zachodu pomoc nie jest należycie wykorzystywana przez władze Ukrainy – powiedział Arestowycz.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuji.pl!
Arestowycz: Jeśli zostanę prezydentem, zmienię zarządzanie przemysłem zbrojeniowym
W dalszej części wywiadu Arestowycz nazwał prezydenta Ukrainy "ukrainocentrycznym". Zarzucił mu też, że nie pozbył się korupcji.
Jeśli Ukraina chce stanowić część UE i NATO, powinniśmy postępować jak członek jednego zespołu. Prezydentowi Ukrainy nie udało się też zlikwidować korupcji w kraju. Sondaże pokazują, że aż 70 proc. Ukraińców wini Zełenskiego za korupcję w wyższych sferach Ukrainy – mówił dalej były doradca prezydenta.
Arestowycz powiedział, że jeśli to on zostanie prezydentem w 2024 roku, to w trybie natychmiastowym zmieni zarządzanie przemysłem zbrojeniowym i będzie współpracował z Polską, Rumunią, Republiką Czeską i Słowacją.
Porażka Ukrainy oznacza jedną wielką Buczę na Ukrainie, a później bezpośrednie zagrożenie dla Polski oraz państw bałtyckich – tak podsumował Arestowycz.
dś
Źródło: