CBA zatrzymało byłego wicepremiera i znanego adwokata Romana Giertycha oraz biznesmena Ryszarda K. Śledztwo prowadzone jest w Poznaniu

Łukasz Cieśla
CBA zatrzymało Romana Giertycha
CBA zatrzymało Romana Giertycha Bartek Syta
CBA zatrzymało w czwartek Romana Giertycha, znanego adwokata, w przeszłości polityka LPR i wicepremiera w rządzie PiS. Obecnie jest zajadłym krytykiem PiS, należy do opozycji. Dlaczego zatrzymano Romana Giertycha? Ma to związek ze śledztwem poznańskiej Prokuratury Regionalnej w sprawie firmy deweloperskiej Polnord. Zatrzymano również związanego z tą spółką znanego biznesmena Ryszarda K. Zarzuty, jak podaje prokuratura, dotyczą wyprowadzenia ze spółki 92 mln złotych w latach 2010-2014. Łącznie CBA zatrzymało 12 osób. Roman Giertych miał w czwartek zostać przewieziony do poznańskiej prokuratury, ale zasłabł w trakcie przeszukania przez CBA jego podwarszawskiego domu. Przewieziono go karetką do szpitala.

Śledztwo prowadzi poznańska Prokuratura Regionalna. Dotyczyć ma spółki budowlanej Polnord, z którą związani byli Roman Gierych i znany biznesmen Ryszard K.

Roman Giertych zatrzymany. Na twitterze napisał, że skuto go kajdankami, a sprawa ma przykryć problemy rządu z koronawirusem

Do zatrzymań doszło w czwartek 15 października. CBA zatrzymało m.in. Romana Giertycha i znanego biznesmena Ryszarda K. Zatrzymane zostały także inne osoby. Giertycha zatrzymano przed sądem, gdzie był służbowo, w ciągu dnia.

Zobacz film ws. zatrzymania Romana Giertycha i pozostałych osób

Jak sprawę komentuje ponańska Prokuratura Regionalna?

- Zarzuty w tej sprawie dotyczą wyłudzenia 92 mln złotych z jednej z giełdowych spółek deweloperskich, przywłaszczenia pieniędzy oraz wyrządzenia szkody w wielkich rozmiarach. Śledztwo dotyczy lat 2010-2014. Po wykonaniu czynności z podejrzanymi, prokuratorzy będą podejmować decyzje odnośnie stosowania środków zapobiegawczych. Nie mogę zapewnić, że czynności z zatrzymanymi zostaną przeprowadzone jeszcze dzisiaj. Więcej będę mogła powiedzieć zapewne jutro

- zaznacza prokurator Anna Marszałek, rzecznik poznańskiej Prokuratury Regionalnej.

Tuż po zatrzymaniach wydawało się prawdopodobne, że jeszcze czwartek Roman Giertych zostanie przesłuchany w Prokuraturze Regionalnej w Poznaniu. Jutro prokuratura miałaby podjąć decyzję czy będzie się domagać tymczasowego aresztowania zatrzymanych.

Jednak przeszukanie w domu Romana Giertycha, pod Warszawą, zakończyło się w nietypowy sposób. Adwokat zaslabł i stracił przytomność w trakcie czynności wykonywanych przez agentów CBA. W czwartek, po godzinie 18, karetka zabrała go do szpitala. Nie wiadomo, kiedy zostanie przesłuchany.

Stanisław Żaryn, rzecznik ministra, mówi o zatrzymaniu 12 osób: "Sprawa była skomplikowana logistycznie"

Wcześniej, po godzinie 15, dla mediów wypowiedział się Stanisław Żaryn, rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych.

- Sprawa była skomplikowana logistycznie. Chodziło o to, żeby zatrzymania odbyły się niemal równocześnie. To się udało. Wszyscy zatrzymani wieczorem powinni trafić do prokuratury w Poznaniu. Ona sformułuje zarzuty. Łącznie zatrzymano 12 osób - stwierdził Stanisław Żaryn.

Zaniepokojenie sposobem zatrzymania Romana Giertycha wyraziło już środowisko adwokackie. Chodzi m.in. o obawę naruszenia tajemnicy adwokackiej.

Sprawdź też:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

P
Pszczółka Maja

Bezczelność PiS przechodzi ludzkie pojęcie! Za parę dni rozprawa ws. Czarneckiego, a oni zamykają i jego, i obrońcę.

Ma rację prawicowy red. Michalkiewicz. PiS wskrzesza przedwojenną, skompromitowaną sanację. Swoich ludzi osadzają na stołkach, niebezpiecznych przeciwników z kolei usadzają w Berezie. Nosz ku...

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl