Jak podaje CBA, funkcjonariusze przeszukali mieszkania zatrzymanych osób. Zabezpieczono dokumentację i nośniki danych.
To kolejne zatrzymania w trwającym śledztwie. W lutym tego roku agenci CBA zatrzymali byłego naczelnika i byłego głównego specjalistę z wielkopolskiej Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Zarzuty usłyszał wówczas także właściciel prywatnego ośrodka doradztwa rolniczego.
Czytaj więcej: Pierwsze zatrzymania za korupcję w ARiMR w Poznaniu
Z ustaleń CBA wynika, że urzędnicy, z zamian za łapówki, pomagali opracować dokumentację, poprawiali w niej błędy, by „klient” otrzymał dotację. Rola szefa ośrodka doradztwa rolniczego miała polegać na załatwianiu zaświadczeń o odbyciu niezbędnych szkoleń przez osoby starające się o dotacje.
- Ustalono, że łączna kwota nielegalnie uzyskanych dotacji sięga 5,4 mln zł. Zatrzymani przez CBA trzej mężczyźni usłyszeli w lutym zarzuty korupcyjne, a sąd zastosował areszt wobec nich – informuje CBA, dodając, że rolnicy, którzy wręczyli łapówki, powinni sami zgłosić się na przesłuchanie. Wtedy jako osoby ujawniające korupcję, skorzystają z klauzuli niekaralności. Innymi słowy, nie usłyszą zarzutów, jeśli sami zawiadomią o wręczaniu łapówek.
Zobacz też:
CBŚP i SG zlikwidowali nielegalną fabrykę papierosów - zobacz wideo: