Żuk przegrał z rozstawionym z numerem szóstym Szwedem Eliasem Ymerem 3:6, 4:6, a Kaśnikowski uległ grającemu z "piątką" Holendrowi Jesperowi de Jongowi 0:6, 2:6.
W sumie w głównej drabince singlowej tegorocznego challengera w Kozerkach znalazło się pięciu Polaków. W pierwszej rundzie odpadli Filip Peliwo oraz startujący z "dzikimi kartami" Tomasz Berkieta i Martyn Pawelski. Tenisistom gospodarzy nie udało się zakwalifikować do ćwierćfinałów debla.
Turniej zakończy się w sobotę.
(PAP)
Magazyn Gol24: Kadra pod lupą, przed meczem z Mołdawią

Wideo