Puchar Davisa. Wielki talent Maks Kaśnikowski nie dał rady w grze pojedynczej. Polska przegrywa z Koreą Południową

Maksymilian Kaśnikowski, który niedawno stoczył wyrównany pojedynek w pierwszej rundzie US Open, rozpoczął pierwszy mecz Pucharu Davisa z Koreańczykiem Seongchanem Hongiem. W pierwszym secie Kaśnikowski prowadził już 5:3. Wtedy, rywal się przebudził i doprowadził jednak do wyrównania, a następnie okazał się minimalnie lepszy w tie-breaku. Niestety, Kaśnikowski wyglądał znacznie gorzej w drugim secie. Ugrał tam tylko dwa gemy.

Szansę na wyrównanie, będzie miał Kamil Majchrzak. On mierzy się z Soonwoo Kwonem. W sobotę, do gry wejdą debliści — Jan Zieliński i Karol Drzewiecki. Zmierzą się duetem Jisung Nam i Yun Seong Chung. Mecz rozpocznie się w południe. Potem Majchrzak zagra z Hongiem, a Kaśnikowski z Kwonem. Jeżeli wcześniej jeden z zespołów zdobędzie trzy punkty, to rywalizacja może się zakończyć po czterech meczach.