"Charlie Hebdo" drwi z... trzęsienia ziemi w Turcji i Syrii. Francuski magazyn pod ostrzałem krytyki

Małgorzata Puzyr
"Charlie Hebdo" znowu przekroczyło granice? Francuski magazyn zadrwił z ogromnej tragedii ludzi w Turcji i Syrii
"Charlie Hebdo" znowu przekroczyło granice? Francuski magazyn zadrwił z ogromnej tragedii ludzi w Turcji i Syrii fot. PAP/EPA/ABIR SULTAN
Francuski magazyn satyryczny "Charlie Hebdo" opublikował prześmiewczą grafikę, w której zdaje się drwić z trzęsienia ziemi w Turcji i Syrii. W katastrofie zginęło dotychczas ponad 10 tys. ludzi. Na tytuł wylała się fala krytyki.

"Charlie Hebdo" drwi z trzęsienia ziemi w Turcji i Syrii?

Francuski magazyn satyryczny "Charlie Hebdo" wywołał oburzenie w mediach społecznościowych po tym, jak opublikował karykaturę, która wydaje się drwić z trzęsienia ziemi o sile 7,8 stopnia w skali Richtera, które zabiło dotąd ponad 10 tys. ludzi w Turcji i Syrii.

Rysunek Pierricka Juina przedstawia chwiejące się budynki pośród stert gruzu. Podpis pod dziełem "artysty" brzmi:

"Nie ma potrzeby wysyłania czołgów".

Oburzenie grafiką francuskiego magazynu

Użytkownicy mediów społecznościowych ocenili, że karykatura drwi z tragedii, która w ostatnich dniach dotknęła miliony ludzi w dwóch krajach i nazywają rysunek: "obrzydliwym", "haniebnym", "odrażającym" i noszącym znamiona "mowy nienawiści".

Część internautów zadeklarowała, że wycofa swoje finansowe wsparcie dla magazynu.

"Je ne suis plus Charlie" ("nie jestem już Charlie") – piszą niektórzy z nich, nawiązując do hasła "Je suis Charlie" ("jestem Charlie"), które stało się popularne po ataku terrorystycznym na biuro redakcji 7 stycznia 2015 roku. Dwaj bracia deklarujący powiązania z Al-Kaidą zabili wówczas 12 osób pracujących w magazynie w odwecie za opublikowanie karykatur przedstawiających islamskiego proroka Mahometa. Atak wywołał globalną falę solidarności z Francją, a także debatę na temat tego, czym jest wolność słowa.

rs

Wideo

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość 1
Śmieją się z czyjejś tragedia,mocni w gębie a putinowi z [wulgaryzm] jedza ,jeśli ich nie toleruja to niech przymkną żabie mordy chociaż w obliczu takiego kataklizmu.Kurz opadnie i robią swoje satyrycy od siedmiu boleści ale to już troszkę nie ma miejscu,może im nakład spada i liczyli że to im pomoże. Mogą z ruskich szydzić ale nie bo się boją "mażinoty" choć arabów mają po sąsiedzku to cwaniakuja do czasu aż któryś Koranem im to z głowy wybije albo co już przerabiali ołowiem,8 lat się z kolegami z redakcji nie widzieli widać bardzo im do nich teskno.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl